• Uznałam, że Biuro Gospodarki Nieruchomościami powinno być rozwiązane - powiedziała w piątek prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Zwróci się do Rady Warszawy o ogłoszenie przetargu ws. przeprowadzenia zewnętrznego audytu reprywatyzacji w stolicy od 1990 r.
• Urzędnicy Ratusza, którzy nie dopełnili swoich obowiązków w sprawie przekazania działki pod dawnym adresem Chmielna 70, zostaną dyscyplinarnie zwolnieni - powiedziała prezydent stolicy.
• Dodała, że decyzja o przekazaniu tej działki była pochopna.
Dyrektorem Biura Gospodarki Nieruchomościami w stołecznym ratuszu jest Marcin Bajko. To on ma być jednym z urzędników zwolnionych dyscyplinarnie, o czym poinformowała prezydent stolicy.
"Zwrócę się do Rady Miasta o powołanie komisji nadzwyczajnej, która będzie pracować a la long, która powinna być złożona z przedstawicieli wszystkich partii" - powiedziała Gronkiewicz-Waltz. Jej zdaniem Platforma Obywatelska powinna być w niej w mniejszości.
Czytaj: Radni PiS w stolicy chcą wyjaśnień ze strony władz miasta
"Doszłam do wniosku, że urzędnicy nasi nie dołożyli należytej staranności. (...) W związku z tym ta decyzja o zwrocie tej działki była pochopna. I dlatego też wszyscy ci, którzy informowali nas, również wprowadzając w błąd i mnie (....), będą dyscyplinarnie zwolnieni" - oświadczyła prezydent stolicy. Chodzi o trzech urzędników Ratusza.
Jak dodała, poprosi przewodniczącą Rady Warszawy o ogłoszenie przetargu na zewnętrzny audyt dotyczący reprywatyzacji od roku 1990.
Na godzinę 10.00 prezydent stolicy zapowiedziała konferencję prasową.