- Moim zdaniem nie nadchodzą żadne niedobre czasy dla Polski w związku z wyborem Trumpa na 45. prezydenta USA – zapewnia w rozmowie z Parlamentarny.pl Józef Brynkus Kukiz`15.
Triumf Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. To dobra wiadomość dla Polaków?
Józef Brynkus : - Bardzo mnie ten wybór cieszy. Oczywiście to wybór Amerykanów, ich decyzja. Donald Trump zdobył sobie ich poparcie, bo trafił swoimi argumentami w to, co rzeczywiście interesuje większość amerykańskiego społeczeństwa, a czego nie udało się dostrzec nikomu innego.
Ja wiem, że przez pryzmat wielu wypowiedzi Trumpa sytuacja odnośnie naszego bezpieczeństwa w przyszłości może wyglądać nieciekawie, ale proszę pamiętać, że kampania prezydencka ma swoje prawa. Jestem też przekonany, że spojrzenie nowej administracji pod rządami Trumpa na wiele spraw nie będzie aż tak odmiennie od tego, co widzieliśmy do tej pory.
Czytaj też: Światowi przywódcy gratulują Trumpowi: Od wyrazów radości po niepewność
Równie dobrze może okazać się, że zupełnie inny człowiek brał udział w kampanii prezydenckiej, a kimś zupełnie innym jest kolejny prezydent Stanów Zjednoczonych. Ważne jest nie tylko to, jakie prezydent będzie podejmował decyzje, ale również, kto będzie w gronie jego doradców.
To optymistyczna opinia, kiedy może się ważyć rozmieszczenie wojsk amerykańskich i innych sojuszników NATO w Polsce i na wschodzie Europy?
- Donald Trump podkreślał wielokrotnie, m.in. podczas spotkań z Polonią w USA, że Polska jest ważnym sojusznikiem USA i że Ameryka nigdy nas nie zawiedzie. Równie dobrze może być i tak, że prezydentura Trumpa dla USA, Europy i Polski będzie dobra, a może nawet najlepsza z dotychczasowych.
Nieukrywany zachwyt Putinem prezydenta elekta USA też pana nie martwi?
- Traktuję to jako propagandowy chwyt ze strony Donalda Trumpa. Wiem, że na sytuację Polski ważny wpływ może mieć stosunek Donalda Trampa i jego związki z Putinem. Myślę jednak, że per saldo, przede wszystkim interes Polski będzie brany pod uwagę przez nowego prezydenta Ameryki.
A jeśli chodzi o wypowiedzi mogące sugerować uznanie dla Putina, to nic specjalnie nowego. Republikanie zawsze mieli jednoznaczny stosunek do Rosji z punktu widzenia podobieństwa niektórych wartości. To, moim zdaniem, naprawdę dobry kandydat. Jego wybór może się okazać dla Polski dobrym posunięciem.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Putin i Trump? "Traktuję to jako propagandowy chwyt"