Ptasia grypa: Ptaki zostaną wybite. Ministerstwo pomoże hodowcom

Ptasia grypa: Ptaki zostaną wybite. Ministerstwo pomoże hodowcom
Decyzja o wybiciu drobiu, podjęta po konsultacji Powiatowego Lekarza Weterynarii (fot.pixabay)

• Zapadła decyzja o wybiciu całego drobiu na fermach i w przydomowych kurnikach w związku z wirusem H5N8, w strefie zapowietrzonej, obejmującej część gminy Deszczno i Gorzowa Wlkp.
• Chodzi o powstrzymanie rozprzestrzeniania się ptasiej grypy - poinformował wojewoda lubuski.
• W Ministerstwie Rolnictwa trwa przygotowanie zakresu ewentualnej pomocy hodowcom w tym terenie zagrożonym.

„Zapadła decyzja o wybiciu wszystkich ptaków w strefie zapowietrzenia. Pamiętajmy, że to jest strefa pierwsza i druga, czyli taka ósemka. To jest ok. 370 tys. ptaków - brojlerów kurzych, gęsi, kaczek, indyków" - powiedział wojewoda lubuski Władysław Dajczak.

Dodał, że decyzja o wybiciu drobiu, podjęta po konsultacji Powiatowego Lekarza Weterynarii w Gorzowie Wlkp. z Głównym Lekarzem Weterynarii, dotyczy także małych, przydomowych hodowli ptaków gospodarskich - według wojewody to kilka tysięcy różnego gatunku drobiu.

Dajczak przyznał, że to duża i skomplikowana logistyczne operacja, ale zapewnił, że do jej realizacji zostały przygotowane wystarczające siły i środki. Samym usypianiem ptaków, które ma potrwać dwa dni, zajmą się trzy specjalistyczne firmy. Zostanie również wywieziona ściółka z ferm, w których te ptaki przebywały i teren zostanie zdezynfekowany.

Czytaj tez: Szyszko: Ptasia grypa nie jest szkodliwa dla człowieka

Wojewoda przekazał, że w strefie zapowietrzonej są 24 fermy i ponad 60 kurników. Każdy z właścicieli znajdujących się tam gospodarstw otrzyma odszkodowanie, którego wysokość zostanie oszacowana zgodnie z zapisami ustawy z 2004 r. o ochronie zwierząt i przeciwdziałaniu chorobom zakaźnym.

„W ministerstwie rolnictwa trwa przygotowanie zakresu ewentualnej pomocy hodowcom w tym terenie zagrożonym (...) Wstępny szacunek jest w tej chwili robiony. Dzisiaj wystąpię do ministra finansów o przesunięcie środków z rezerwy na te działania, o których mówimy, czyli na wypłatę odszkodowań w terenie zapowietrzonym oraz wszystkie działania związane z utylizacją tego ptactwa" - powiedział Dajczak.

Podczas briefingu wojewoda poinformował, że w strefie zapowietrzonej jest podejrzenie wystąpienia trzeciego ogniska ptasiej grypy - na fermie we wsi Białobłocie (gm. Deszczno), gdzie zaczęły padać gęsi. Pobrane tam próbki zostały przesłane do badań do Puław.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!