Wicemarszałek województwa Ewa Mańkowska, wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik oraz wójt gminy Kłodzko Stanisław Longawa to liderzy list dolnośląskiego PSL w wyborach do Sejmu. W środę partia zaprezentowała kandydatów w wyborach parlamentarnych.
Wicemarszałek wystartuje z okręgu wrocławskiego, a wiceminister gospodarki z okręgu legnicko-jeleniogórskiego. Longawa otwiera listę PSL w okręgu wałbrzyskim. Partia w regionie wystawiła kandydatów na senatorów w czterech z siedmiu okręgów wyborczych.
"PSL nigdy nie był i nie będzie partią populistyczną"
Podczas konferencji, na której zaprezentowano kandydatów, prezes dolnośląskiego PSL Kazimierz Huk podkreślił, że kandydaci PSL to ludzie kompetentni i otwarci na oczekiwania mieszkańców regionu.
PSL jest partią na wskroś patriotyczną i propaństwową. Nasi kandydaci reprezentują partię o wieloletniej tradycji, której dobrem najwyższym jest dobro państwa, która kieruje się humanistycznym systemem wartości. PSL nigdy nie był i nie będzie partią populistyczną - mówił Huk.
Prezes lokalnych struktur pytany o główne założenia programu wyborczego wskazał przede wszystkim na zagadnienia związane z gospodarką.
Kładziemy nacisk na nowe technologie i innowacje, zabiegamy o pełne otwarcie dla polskich przedsiębiorstw na rynki światowe. Chcemy poprawiać warunki dla rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw. Kładziemy również nacisk na demokratyzację życia politycznego, społecznego i gospodarczego - mówił Huk.
"Od 12 lat nie mamy przedstawiciela w Sejmie i Senacie"
Szef dolnośląskiego PSL liczy, że partia zdobędzie w regionie dwa mandaty.
Od 12 lat nie mamy przedstawiciela w Sejmie i Senacie, po tych wyborach to się zmieni - przekonywał.
W kampanii wyborczej dolnośląskie PSL chce położyć nacisk na spotkania z lokalnymi liderami oraz małymi grupami mieszkańców.
Nie będziemy organizować wielkich wieców, to będzie przede wszystkim bezpośredni kontakt z wyborcami - powiedział Huk.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PSL walczy o dwa mandaty. Kandydaci z Dolnego Śląska