• To dobrze, że teraz przypada kadencja pracodawców i że Radą Dialogu Społecznego będzie kierowała prezydent Konfederacji Lewiatan Henryka Bochniarz - mówił prezydent Andrzej Duda podczas posiedzenia RDS.
• Podzielam to przekonanie, że zdecydowanie musi być teraz kolej na przedsiębiorców - zaznaczył.
Prezydent dziękował szefowi Solidarności Piotrowi Dudzie za rok pracy, kiedy to on kierował RDS; za to, że byli w stałym kontakcie. "Miałem poczucie uczestnictwa w tym dialogu, nie tylko przez mojego przedstawiciela, ale też bezpośrednie rozmowy z przewodniczącym" - mówił prezydent.
W jego ocenie to dobrze, że teraz przypada kadencja pracodawców i że RDS będzie kierowała prezydent Konfederacji Lewiatan Henryka Bochniarz. "Podzielam to przekonanie, że zdecydowanie musi być teraz kolej na przedsiębiorców, (trzeba) umożliwić taką eksplozję kapitału społecznego w naszym kraju" - powiedział prezydent. Mówił, że czeka na wybuch kreatywności Polaków, którzy potrafią i lubią realizować się zawodowo, również przez prowadzenie własnej działalności gospodarczej.
"Tylko na razie w Polsce to trudne" - dodał. "Wierzę, że w ramach programu wicepremiera Morawieckiego ta możliwość zostanie zrealizowana również przez pryzmat dialogu i pracy RDS" - powiedział prezydent Duda.
"Cieszę się z kontaktów ze mną w ostatnim roku i oficjalnie proszę o utrzymanie kontaktów z prezydentem" - mówił do Bochniarz prezydent.
Andrzej Duda podsumowując rok prac Rady Dialogu Społecznego, powiedział, że to ważne, iż trwa rozmowa i dialog, niezależnie od tego, czy dochodzi do pełnego kompromisu. Ważne, że siedzicie przy tym stole, że ten dialog jest - mówił do członków RDS.
"Wcześniej dialogu nie było. Podkreślaliście sami, że kładziono coś na stole i mówiono, że tak będzie. To nie był dialog" - podkreślał prezydent. Jak dodał, "nie jest powiedziane, że kompromis zawsze będzie, może będzie za rok, ale rozmowa jest".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezydent na RDS: to dobrze, że teraz przypada kadencja pracodawców