Prezydent na premierze "Historii Roja"

Prezydent na premierze "Historii Roja"
Duda dziękując reżyserowi podkreślił, że "włożył on w ten film całego siebie (fot. Facebook)

• Dziękuję za ten film, to jest wielki moment na drodze tworzenia kultury polskiej - powiedział prezydent Andrzej Duda przed premierą zrealizowanej w hołdzie Żołnierzom Wyklętym "Historii Roja".
• Film trafi do kin w piątek, 4 lutego.
• Prezydent jest jego honorowym patronem.

W uroczystej premierze filmu Jerzego Zalewskiego, która odbyła się w poniedziałek, 29 lutego, wieczorem w warszawskiej Kinotece, oprócz prezydenta wzięli udział m.in. wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński, szef MON Antoni Macierewicz, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin oraz kombatanci.

"Dziękuję za ten film, to jest wielki moment na drodze tworzenia kultury polskiej (...), budowania naszej tożsamości, jej kolejnych elementów, nie dla nas (...), dla przyszłych pokoleń, bo to jest niezmiernie ważne" - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Podkreślił, że jest bardzo poruszony; zaznaczył, że nie czuje się honorowym gościem. "Myślę, że honorowymi gośćmi są tutaj przede wszystkim kombatanci" - mówił prezydent. "Jestem tutaj jako prezydent RP, żeby podziękować" - powiedział.

Duda dziękując reżyserowi podkreślił, że "włożył on w ten film całego siebie - mimo wszystkich problemów, które na tej drodze, tych kłód, które były pod nogi rzucane, żeby ten film nie powstał, żeby utrudnić pracę nad nim, żeby w miarę możliwości jeszcze był on jak najpóźniej"

Zwracając się do reżysera, prezydent powiedział: "Myślę, że ten dzień - 29 lutego - premiery filmu, w przededniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ta premiera filmu, która odbywa się w Kinotece, ale nie tylko - ona się odbywa w Pałacu Kultury, w pomniku, który Stalin postawił sobie w Warszawie, to jest właśnie wielkie zwycięstwo".

Mówił, że film ma premierę "w budynku Stalina-mordercy, który mordował niepodległość i suwerenność RP, który mordował systematycznie rękami swoich siepaczy i sowieckich, i niestety także innych (...) naszych bohaterów narodowych, takich właśnie jak Rój".

Duda nazwał "Roja" "wielkim symbolem i bohaterem nie tylko swojego pokolenia, ale - Rzeczypospolitej, którą nazywamy II Rzeczpospolitą".

"Wierzę, że właśnie dzięki temu, że wreszcie w obszarze polskiej kultury pojawia się film o tamtych czasach, można powiedzieć o tej Polsce, że jest jej kontynuacją - tamtej II RP, w której wychowano młodych ludzi tak, że bronili ojczyzny w 1939 r., że tworzyli Armię Krajową, Szare Szeregi w czasie okupacji i że potem, widząc, że ojczyzna nie będzie wolna i suwerenna, nie złożyli broni. (...) Tamto pokolenie stało się duchem i symbolem dzisiejszego młodego pokolenia" - mówił prezydent.

Podkreślił, że "jeżeli mamy na czymś budować tę odnowioną Rzeczpospolitą, to właśnie na tym wielkim wzorcu".

Jak mówił prezydent, film "Historia Roja" jest "wyrazem kontynuacji wielkiej idei odbudowy pamięci, wskazywania prawdziwych bohaterów, mówienia o naszej rzeczywistości, co było w niej białe, a co było w niej czarne, kto był bohaterem, a kto był zdrajcą, mordercą, kto zachował się podle".

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Prezydent na premierze "Historii Roja"

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!