Adam Sawicki, prezes T-Mobile zapłacił 100 tysięcy złotych, aby przez jeden dzień towarzyszyć głowie państwa. Będą to 24 godziny na nartach. Zaproszenie wylicytowano w czasie dorocznego Balu Dziennikarzy.
Podczas Balu Dziennikarzy odbywa się aukcja charytatywna w postaci licytacji. W tym roku można było na niej wylicytować dzień na nartach z prezydentem Andrzejem Dudą.
Przeczytaj o nartach prezydenta na finale WOŚP.
Licytację wygrał Adam Sawicki. Prezes T-Mobile zdecydował się zapłacić 100 tysięcy złotych. W historii balu nie padła wyższa kwota za żadną z licytowanych rzeczy. Wobec całej sumy 250 tysięcy złotych, jaką udało się zgromadzić, dzień na stoku z prezydentem był pięknym gestem przedsiębiorcy.
Poza spotkaniem z prezydentem można było licytować statuetkę Wiktora, przekazaną przez Szymona Majewskiego, naukę jazdy konno, której instruktorem był Piotr Kraśko, a także kurtkę Rafała Sonika.
Część zgromadzonych środków wspomoże fundację "Dorastaj z nami", która opiekuje się dziećmi osieroconymi przez funkcjonariuszy publicznych. Pieniądze dostanie także inicjatywa "Po Drugie", która zajmuje się młodzieżą zagrożoną wykluczeniem społecznym, wsparto też inne podmioty pomagające potrzebującej i chorej młodzieży.
Bal Dziennikarzy odbył się po raz dwunasty.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes T-mobile kupił dzień na nartach z prezydentem Andrzejem Dudą