• Longin Komołowski swoimi wyborami dawał przykład odwagi i poświęcenia dobru wspólnemu - napisała premier Beata Szydło w liście odczytanym podczas uroczystości pogrzebowych zmarłego 30 grudnia działacza "S" i polityka.
• Polskie życie społeczne traci dziś wielkiego człowieka - podkreśliła.
"Dokonania świętej pamięci Longina Komołowskiego przypominają nam, że celem każdej działalności publicznej powinno być to, co nazywamy dobrem powszechnym. Polska i Polacy wiele mu zawdzięczają" - napisała premier w liście odczytanym podczas wtorkowych uroczystości w Świątyni Opatrzności Bożej.
Jak dodała, Longin Komołowski, który pozostanie w naszej pamięci jako człowiek Solidarności, "swoimi wyborami dawał przykład odwagi i poświęcenia dobru wspólnemu".
"Powołany do działalności w strukturach administracji rządowej jako minister pracy i wiceprezes Rady Ministrów nie zatracił właściwej mu wrażliwości społecznej. Z duszą związkowca angażował się w rozwiązywanie problemów czasu transformacji ustrojowej, traktując swe zadania jako służbę (...) godności człowieka" - podkreśliła Szydło.
Zmarłego 30 grudnia ub.r. żegnali m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Jerzy Buzek, prezes NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, były premier Jerzy Buzek i członkowie jego rządu, poseł Marian Krzaklewski oraz wicemarszałek Senatu Maria Koc.
Na uroczystościach pogrzebowych obecni byli także m.in. związkowcy, stoczniowcy i górnicy, a także przedstawiciele organizacji polonijnych, spółek państwowych i organizacji pozarządowych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier o Komołowskim: Swoimi wyborami dawał przykład odwagi i poświęcenia dobru wspólnemu