Premier Ewa Kopacz złożyła w czwartek dymisję Rady Ministrów. Zgodnie z konstytucją szef rządu składa dymisję na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji.

O godz. 15.30. prezydent Andrzej Duda przyjmie dymisję premier Ewy Kopacz i powierzy dotychczasowemu rządowi dalsze sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów.

Ewa Kopacz w sejmie

Premier Ewa Kopacz wygłosiła z mównicy sejmowej mowę na zakończenie swoich rządów. Zdecydowała się na przemówienie, w którym przestrzegała PiS przed zakusami na władzę i jasno dała do zrozumienia, że PO będzie trudną opozycją.

Premier złożyła ustnie dymisję rządu, po której podziękowała swoim współpracownikom i ministrom za pracę. Podkreślała, że honorem było dla niej rządzić z poparciem klubów PO i PSL.

Liderka PO podkreślała, że po 8 latach PO wyprowadziła polską gospodarkę na prostą, oddano wiele kilometrów autostrad, Polacy mają stabilną pracę i kraj może się pochwalić niskim bezrobociem. Mówiła o stabilnych finansach publicznych. Zwracała uwagę na długi urlop macierzyński, jaki przysługuje polskim rodzicom oraz międzynarodowy ranking "Doing business", w którym - jak przypomniała Kopacz - wyprzedzili Szwajcarię.

Ewa Kopacz mocno akcentowała, że PiS, mimo sukcesów wyborczych, nie może zrobić w Polsce wszystkiego. Podkreślała, że Jarosław Kaczyński i jego partia musi osiągnąć większy sukces niż PO, który w świetle rządów Platformy, będzie trudny.

- Demokracja polega na tym, że władza się zmienia. Dziś władzę przejmuje PiS i szanujemy ten wybór Polaków. Nie będzie wam łatwo. Zróbcie wszystko lepiej niż PO, ale ostrzegam nie będzie wam łatwo – powtarzała kilkakrotnie ustępująca premier. - Każda władza się kończy - dodała

- Najdelikatniej mówiąc, z jasnością waszych deklaracji macie już problem - wytykała Kopacz PiS nominację na ministra MON. - Patrzę na posła Macierewicza, który nie jest posłem Gowinem.

Po wystąpieniu Ewy Kopacz, Marszałek Senior, Konrad Mazowiecki podziękował za przemowę i przestrogi dla nowej większości parlamentarnej.

14 dni na powołanie nowego premiera

Prezydent Andrzej Duda przyjmie dziś dymisję Ewy Kopacz. Od przyjęcia dymisji rządu, prezydent ma na powołanie nowego premiera, który przedstawia skład swego rządu, i odebranie przysięgi od nowo powołanej Rady Ministrów, 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu.

Na początku tygodnia, po ostatecznej decyzji Komitetu Politycznego PiS, kandydatka PiS na premiera Beata Szydło zaprezentowała na konferencji skład swego przyszłego gabinetu.

Najpóźniej 14 dni po powołaniu Rady Ministrów nowy premier przedstawia program działania rządu (wygłasza expose) i składa wniosek o wotum zaufania dla rządu, którego udziela Sejm bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News