• Beata Szydło odwiedziła w poniedziałek (10 października) Mielec.
• Złożyła wizytę w Polskich Zakładach Lotniczych w tym mieście.
• Zakłady odgrywały kluczową rolę w procedurze przetargowej na śmigłowce dla polskiej armii, które wygrał w 2015 roku Boeing Helicopters. Negocjacje po tym przetargu niedawno zakończyły się fiaskiem.
Premier Beata Szydło w poniedziałek (10 października) była w Mielcu. Punktem centralnym jej wizyty były Polskie Zakłady Lotnicze.
Premier w ramach odwiedzin w tym zakładzie zwiedziła Centrum Badań i Prób Statków Powietrznych. Potem spotkała się z załogą.
Wizyta nabrała większego znaczenia po tym, jak doszło do zakończenia negocjacji miedzy polską i francuską stroną w sprawie kupna śmigłowców Caracal.
Premier mówiła o sytuacji wokół przetargu na śmigłowce wcześniej w niedzielę (9 października), w TVP: - Rozmowy się przeciągały, my musimy podejmować decyzje, a czas biegnie i dlatego rozmowy się zakończyły, bo strona francuska nie przyjęła propozycji offsetowych, które były korzystne także dla nich - powiedziała Szydło.
Czytaj: Minister Błaszczak stwierdził, że relacja miedzy Polską i Francją to gra interesów
Szefowa rządu zapowiedziała ponowne rozpoczęcie procesu zakupu i szybkie podjęcie decyzji. Dodała także, że "jeżeli będzie ogłoszony nowy przetarg, to może do niego przystąpić również strona francuska".
Zakłady w Mielcu liczyły na inne rozstrzygnięcie sytuacji przetargu na śmigłowce w 2015 roku.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Premier Beata Szydło w Mielcu: Będzie nowy przetarg na śmigłowce?