Praca dziennikarzy w parlamencie: Sejm dostępny, galeria sali plenarnej - zamknięta

Praca dziennikarzy w parlamencie: Sejm dostępny, galeria sali plenarnej - zamknięta
Gmach Sejmu został udostępniony dla dziennikarzy. (fot. wikipedia.org)

• We wtorek (20 grudnia) rano dziennikarze weszli do gmachu Sejmu.
• Kancelaria podała, że przestają obowiązywać ogłoszone ostatnio zmiany w dostępie dziennikarzy do sejmowych budynków.
• Zamknięta natomiast jest galeria sali posiedzeń Sejmu, na której znajduje się m.in. loża dziennikarska.

Na terenie należącym do parlamentu, przed budynkami Sejmu i Senatu, przebywają wzmocnione siły policyjne. Nad ranem we wtorek przed wjazdem na teren parlamentu zostało zbudowane ogrodzenie, a protestujący tam ludzie przesunięci na drugą stronę ulicy Wiejskiej.

Po godz.11. Senat wznowił rozpoczęte w ubiegłym tygodniu posiedzenie. Od godz. przed Sejmem trwa kolejna demonstracja Komitetu Obrony Demokracji i opozycji.

Od piątku na sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagali się zachowania jej dotychczasowych reguł. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Opozycja uważa, że było to nielegalne.

W związku z tymi wydarzeniami marszałek Sejmu wydał zarządzenie, według którego od soboty rano do wtorku do godz. 10 dziennikarze nie mogli wchodzić do gmachu Sejmu. We wtorek od godz. 10. media są do Sejmu wpuszczane.

Dziennikarze, którzy mają stałe przepustki dziennikarskie mogą, tak jak dotychczas, wchodzić wejściem D5 do gmachu Sejmu, natomiast przedstawiciele mediów, posiadający tylko przepustki jednorazowe, wchodzą jednym z wejść do gmachu Senatu.

Czytaj też: PiS wymieni Marszałka Sejmu?

Na korytarzu głównym Sejmu znajduje się tzw. stolik dziennikarski, przy którym pracują sprawozdawcy sejmowi; są również stanowiska stacji telewizyjnych.

Zamknięta jest natomiast galeria sali posiedzeń Sejmu, na której znajduje się m.in. loża dziennikarska. Galeria sejmowa została zamknięta we wtorek kilka minut przed godz. 10. Przez krótką chwilę został na niej "uwięziony" poseł PO Bartosz Arłukowicz, który nie zdążył wyjść z galerii przed zamknięciem drzwi.

W gmachu Sejmu we wtorek przebywa dużo więcej dziennikarzy, niż zazwyczaj w dni, w których nie odbywają się posiedzenia tej izby.

Przedstawiciele mediów wchodzący do gmachów parlamentu, byli witani przez polityków PO i Nowoczesnej. "Witamy z powrotem" - mówił m.in. poseł PO Sławomir Nitras.

Czytaj też: Poseł: Kryzys w Sejmie jest nierozwiązywalny

Kancelaria Sejmu we wtorkowym komunikacie podkreśliła, że "intencją zmian, które wywołały sprzeciw było przede wszystkim usprawnienie pracy sprawozdawców parlamentarnych i zadbanie o jasne reguły współpracy pomiędzy nimi a posłami i senatorami, na wzór tych, które obowiązują w wielu parlamentach europejskich".

"Temu ma właśnie służyć planowane powstanie Centrum Medialnego, oferującego nowoczesne zaplecze techniczne i udogodnienia dla przedstawicieli środków masowego przekazu, obsługujących medialnie prace parlamentarne" - czytamy w komunikacie.

Jak podkreślono, zmiany nie zostaną wprowadzone bez szerokich konsultacji i uzgodnień z samymi dziennikarzami.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Praca dziennikarzy w parlamencie: Sejm dostępny, galeria sali plenarnej - zamknięta

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!