• Pieniądze dla szkoły Tadeusza Rydzyka zostaną przyznane i będą ratą spłaty kredytu wyborczego, tak jak planowana ugoda z fundacją Lux Veritatis - uważają posłowie PO.
• PiS ma dług jako partia w banku, a nie w fundacji - odpowiada rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek.
Cezary Tomczyk i Tomasz Lenz (PO) przypominali ma wtorkowej (2 lutego) konferencji prasowej w Sejmie, że w ubiegłym tygodniu - przy okazji uchwalania budżet na 2016 r. - PiS zgłosił poprawkę przeznaczającą 20 mln zł z wydatków na kulturę, w tym teatry, na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Ostatecznie Sejm jej nie głosował, bo została wycofana.
W piątek premier Beata Szydło zapowiedziała, że poprawka do budżetu przeznaczająca 20 mln zł na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu pojawi się w Senacie.
- Wiemy, że PiS w swoim programie poszedł bardzo daleko i oprócz 500 zł na każde dziecko, postanowił przeznaczyć również 20 mln zł na ojca - w tym przypadku również na ojca Tadeusza - powiedział Tomczyk. Jak mówił, prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznawał po wyborach, że to ojcu redaktorowi zawdzięcza PiS to wielkie zwycięstwo, a premier Szydło nazywała Tadeusza Rydzyka członkiem wielkiej biało-czerwonej drużyny.
Przekonywał, że pieniądze z budżetu dla szkoły o. Rydzyka zostaną przyznane, tylko z innej puli i stanowią ratę spłaty kredytu wyborczego. Drugą ratą - przekonywali posłowie PO - ma być umorzenie sprawy sądowej, której stronami są fundacja założoną przez o. Rydzyka - Lux Veritatis i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Przeczytaj: PiS, a wsparcie finansowe dla wyższej szkoły w Toruniu.
Sprawa dofinansowania geotermii toruńskiej trwa od 2007 r., kiedy przyznano 27 mln zł dotacji fundacji "Lux Veritatis" o. Tadeusza Rydzyka na poszukiwania wód geotermalnych. W połowie 2008 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wypowiedział jednak umowę na dofinansowanie, wskazując na liczne wątpliwości dot. prawidłowej realizacji umowy. Mimo cofnięcia dotacji, Lux Veritatis zdecydowała się na realizowanie przedsięwzięcia. W 2009 roku ruszył proces cywilny, jaki fundacja wytoczyła NFOŚiGW, żądając 27 mln zł odszkodowania za wypowiedzenie umowy o dotację na wykonanie odwiertu geotermalnego w Toruniu.
Lenz zaznaczył, że jako mieszkaniec Torunia obserwuje na bieżąco funkcjonowanie tej fundacji i że z pewnym zaskoczeniem przyjął informację, że NFOŚiGW wycofuje się z toczącej się od lat sprawy w sądzie. Jak mówił, chodzi o środki, które zostały dzień przed zaprzysiężeniem rządu Donalda Tuska przyznane fundacji ojca Tadeusza Rydzyka. Lenz przekonywał, że gdy PiS tracił władzę osiem lat temu, to rzutem na taśmę, w ostatnim momencie przyznał 27 mln zł na odwierty geotermalne dla Lux Veritatis.