• Agnieszka Pomaska chce od radnej PiS przeprosin i dziesięciu tysięcy złotych na cel charytatywny.
• Posłanka czuje się dotknięta wpisem radnej, który opisywał jej zachowanie w marcu w Sejmie.
• Radna nie ma zamiaru przepraszać.
Wpis z marca br. obrażający posłankę PO, Agnieszkę Pomaską doczekał się pozwu sądowego. "Gazeta Krakowska" opisuje kulisy sprawy i precyzuje, że za wpis posłanka PO od radnej PiS chce przeprosin publikowanych w mediach i 10 tys. złotych na poczet Fundacji Projekt: Polska od Anny Kołakowskiej.
"Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso" napisała na portalu społecznościowym Anna Kołakowska, która w Krakowie jest radną PiS.
Czytaj: Posłanka Pomaska była obiektem kpin posłów większości rządzącej
Agnieszka Pomaska w czasie debaty sejmowej atakowała PiS za próbę przeforsowania w parlamencie uchwały o obronie suwerenności Polski. Posłanka podarła projekt tej uchwały na mównicy, a ten gest popchnął polityków PiS do komentarzy, zarówno na sali sejmowej jak i w sieci. Wtedy pojawił się obraźliwy wpis. Ponieważ post zawierał łącze do relacji z debaty, nie było wątpliwości kogo radna miała na myśli.
Radna PiS nie zamierza przepraszać. Nie ma też zamiaru wpłacać kwoty na cel charytatywny. Takie jej stanowisko sugeruje, że panie spotkają się na sali sądowej.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Pomaska pozwała radną PiS. Poszło o wpis i słowa "ogolić na łyso"