• Szef MSZ Witold Waszczykowski gościł 16 lutego w Stanach Zjednoczonych.
• Zapytany o możliwy udział polskich wojsk w interwencji na Bliskim Wschodzie powiedział, że Polska została poproszona przez Francję i USA o wsparcie operacji.
• Polityk poruszył też sprawę katastrofy smoleńskiej.
• W ramach wizyty dyplomatycznej omawiał w stolicy USA sprawy współpracy polsko-amerykańskiej.
Na konferencji prasowej szef MSZ potwierdził, że Polska została poproszona przez Francję i USA o wsparcie ich udziału w operacji przeciwko organizacji dżihadystycznej Państwo Islamskie. Powiedział, że Polska takiej pomocy udzieli, ale przesadnym nazwał używanie terminu misja polska w Syrii.
Wyjaśnił, że chodzi głównie o wsparcie materiałowe i amunicję oraz - jak zapowiedział minister obrony Antoni Macierewicz - najprawdopodobniej wysłanie kilku, chyba czterech F-16, które będę miałyby prowadzić misje patrolowe.
- Natomiast w tej chwili nie przewidujemy teraz żadnej misji typu operacja wojskowa, operacja lądowa z udziałem polskich żołnierzy - zapewnił.
Szef polskiej dyplomacji poruszy też w rozmowach z Amerykanami temat śledztwa ws. katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku w 2010 roku.
- Chcę wyjaśnić stronie amerykańskiej, że mamy problemy z tym śledztwem, które już 6 lat jest niezakończone. Strona rosyjska nie chce z nami współpracować, od 6 lat trzyma dowody - powiedział, dodając, że będzie pytał rozmówców w Waszyngtonie, czy USA miałyby możliwości wsparcia nas w tym śledztwie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska została poproszona o wsparcie w walce z państwem islamskim