Wyobrażam sobie koalicję PiS-PSL, być może kiedyś… ale PiS musiałby odejść od walki z nami - powiedział poseł PSL Eugeniusz Kłopotek.
• Polityk PSL wyklucza wspólny start z PO i Nowoczesną na wszystkich szczeblach samorządu. Takie rozwiązanie to dla Eugeniusza Kłopotka śmierć Polskiego Stronnictwa Ludowego.
• Zapytany o ewentualny start z PiS polityk też odsuwa taką koalicję. Uważa, że PiS niszczy PSL ostrymi atakami, co przekreśliło na długo ewentualną współpracę.
• Będący w Sejmie od lat polityk przyznał też, że się trochę nuży pracą parlamentarną. Zwłaszcza po tym, jak po 2010 roku stracił nadzieję na pojednanie w polskiej polityce po katastrofie smoleńskiej.
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek nakreślił strategię Stronnictwa w wyborach samorządowych za rok. Polityk w czwartek (26 października) oceniał, jakie są szanse startu jego formacji w bloku koalicyjnym z PO i Nowoczesną. Taki pomysł wspólnego startu krąży od maja, kiedy podniósł go Grzegorz Schetyna (PO). PSL jednak jest bardzo sceptyczne wobec propozycji.
– PSL nie idzie do wyborów samorządowych w koalicji z Platformą i Nowoczesną, na pewno nie do sejmików – jasno dał do zrozumienia poseł, który odpowiadał na pytania w ogólnopolskiej stacji radiowej Zet. – W samorządach jesteśmy mocni i sobie poradzimy. Myślę, że pójście do wyborów samorządowych w koalicji z PO i Nowoczesną (w całym kraju) oznaczałoby początek końca PSL – oceniał.
Co ciekawe dopytano polityka jeszcze o koalicję z PiS. Scenariusz ten, który w Sejmie wydaje się dzisiaj nierealny, dla struktur terenowych może być bardziej możliwy.
– W sferze społeczno-gospodarczej, w sferze moralności, patriotyzmu nam nie jest daleko od PiS - ocenił jeszcze pytany, ale jednocześnie skreślił taką wyborczą i polityczną współpracę w obecnej sytuacji w kraju. – Wyobrażam sobie koalicję PiS-PSL, być może kiedyś… ale PiS musiałby odejść od walki z nami.
Polskie Stronnictwo Ludowe zwłaszcza po wyborach parlamentarnych w 2015 roku oskarża PiS o bezpardonowe atakowanie Stronnictwa w tematach rolniczych i wiejskich, które są od lat jednym z kluczowych elementów polityki PSL.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Politycy już nie chodzą razem "na wódeczkę"