Policja nie prowadzi w tej chwili żadnego postępowania w zw. z próbą zablokowania w minioną niedzielę (18 grudnia) wjazdu polityków PiS na Wzgórze Wawelskie, natomiast prowadzi czynności mające na celu ustalenie odpowiedzialności tych, którzy utrudniali wjazd – poinformowała policja.
"Wykonujemy czynności, które mają na celu ustalenie odpowiedzialności tych, którzy utrudniali wjazd osób ustawowo chronionych na Wawel" - powiedziała nadkom. Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
W niedzielę kilkadziesiąt osób próbowało zablokować wjazd polityków PiS, m.in. prezesa Jarosława Kaczyńskiego i premier Beaty Szydło, na Wzgórze Wawelskie. Demonstrujący skandowali m.in. "Wolność, równość, demokracja", "Solidarni z opozycją". Kilkanaście osób usiadło na podjeździe, potem niektórzy z nich się położyli; zostali usunięci siłą przez policjantów. Protestujący przeciwko polityce rządu blokowali także wyjazd z Wawelu samochodów, którymi podróżowali posłowie PiS, w kierunku pierwszego z aut rzucone zostały jajka.
Po tym zdarzeniu nikt nie został zatrzymany, ale analizowany jest m.in. zapis z policyjnych kamer.
Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą poinformował w czwartek, że złożył drogą e-mailową doniesienie do Prokuratura Generalnego w sprawie bezprawnego zatrzymania i zaatakowania Jarosława Kaczyńskiego przed Wawelem.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Policja ws. blokowania wjazdu polityków PiS na Wawel: Nie ma postępowania, są czynności