To, co się wydarzyło, jest najlepszym dowodem, jakie standardy obowiązują w PO. Policja dokonała "prewencyjnej pokazówki" - powiedział w TVN24 Joachim Brudziński z PiS. Polityk skomentował zatrzymanie do kontroli ”Szydłobusu” po wieczornym starciu Kopacz-Szydło.
Po wyjeździe spod gmachu telewizji policja zatrzymała do kontroli ”Szydłobus”. Otrzymała zgłoszenie, że autobus jest przeładowany - poinformował na Twitterze Krzysztof Łapiński z PiS,
To co się wydarzyło, jest najlepszym dowodem na to, jakie standardy obowiązują w PO. Czy można sobie wyobrazić sytuację, że w demokratycznym państwie po debacie policja zatrzymuje autobus głównej konkurentki urzędującej pani premier i kontroluje pod pretekstem jakiegoś zagrożenia czy niebezpieczeństwa? - powiedział Brudziński.
Stwierdził, że policja dokonała "prewencyjnej pokazówki".
Wygląda na to, że pani Teresa (Piotrowska, szefowa MSW) dała radę - stwierdził.
Wierzę w to, że funkcjonariusze policji oraz innych służb mundurowych na szczęście odliczają dni do 25 października. Zdecydowana większość funkcjonariuszy liczy na to, że po 25 października będzie rząd i premier, która rzeczywiście zadba o tych, którzy dbają o nasze bezpieczeństwo - powiedział Brudziński.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Policja kontroluje "Szydłobus". Brudziński: Teresa dała radę