Proponowane przez resort sprawiedliwości zmiany w ustawie o KRS to złamanie trójpodziału władzy i tym samym standardów demokratycznych - ocenili w piątek politycy PO: Jan Grabiec i Robert Kropiwnicki. Ich zdaniem, PiS chce zawłaszczyć kolejną instytucję publiczną - sądy.
W czwartek na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa przygotowany przez resort sprawiedliwości. Przewiduje on nowe zasady wyboru sędziów na 4-letnie kadencje członków Krajowej Rady Sądownictwa, wprowadzenie zasady, że członkiem KRS można być tylko raz, wygaszenie kadencji sędziów z KRS oraz zmianę zasad powoływania sędziów przez prezydenta.
Rzecznik PO Jan Grabiec ocenił, że PiS, od kiedy objęło władzę w Polsce, zawłaszcza kolejne instytucje publiczne. "Zmonopolizowało praktycznie władzę wykonawczą, jeśli chodzi o działalność prezydenta i rządu - ona podporządkowana jest w całości poleceniom partyjnym. Podobny mechanizm obserwujemy w funkcjonowaniu większości parlamentarnej - również władza ustawodawcza podporządkowana jest interesom PiS. Ale PiS na tym nie poprzestaje i chce sięgnąć również po trzecią władzę - niezależną władzę sądowniczą" - wskazał Grabiec.
Jak dodał, gdyby proponowane przez rząd zmiany weszły w życie, oznaczałyby złamanie zasady trójpodziału władzy, a to z kolei stanowiłoby naruszenie standardów demokratycznych.
"Powstaje pytanie, jakie są rzeczywiste intencje PiS. Czy chodzi o to, by poprzez zmiany personalne dotyczące systemu sądownictwa zapewnić potencjalną bezkarność tym funkcjonariuszom PiS, którzy naruszą prawo funkcjonując w ramach władzy wykonawczej - rządu, czy instytucji publicznych? - pytał rzecznik PO.
Poseł PO Robert Kropiwnicki przypomniał, że Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów. "To jest naprawdę bardzo ważny organ, który zabiera głos zawsze w sprawach, które dotyczą niezależności sędziów. W ostatnim czasie KRS wielokrotnie zabierała głos, przestrzegając przed naruszaniem standardów państwa prawa, a to w sprawie łączenia prokuratury z ministerstwem, a to w sprawie TK, także KRS jest takim organem, który strzeże demokratycznego państwa prawa" - podkreślił polityk.
Jego zdaniem, PiS chce "przejąć" Krajową Radę Sądownictwa po to, by wywierać presję na środowisko sędziowskie.
Kropiwnicki ocenił, że projekt MS jest sprzeczny z konstytucją, w zakresie, który dotyczy zmiany powoływania sędziów.
Przeczytaj: KRS RPO zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego
Obecnie KRS rozpatruje kandydatury na sędziów i wybiera jedną, jej zdaniem najlepszą, przedkładając ją do powołania prezydentowi - nawet jeśli kandydatów było więcej.
Po nowelizacji przepis miałby brzmieć: "Jeżeli na stanowisko sędziowskie zgłosił się więcej niż jeden kandydat, Rada rozpatruje i ocenia wszystkie zgłoszone kandydatury łącznie. W przypadku zgłoszenia się na stanowisko sędziowskie więcej niż jednego kandydata, Rada przedstawia Prezydentowi RP co najmniej dwóch kandydatów z wnioskiem o powołanie do pełnienia urzędu sędziego".
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: PO: PiS zawłaszcza państwo, teraz zmianą KRS łamie standardy demokratyczne