Przedstawiamy wyniki wyborów w okręgu nr 34 (Elbląg, Ostróda, Iława, Bartoszyce). Z nieoficjalnych danych z Okręgowej Komisji Wyborczej w Elblągu wynika, że wybory w tym okręgu wygrało Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując 31,56 proc. głosów. To pierwsze w historii zwycięstwo tego ugrupowania na Warmii i Mazurach.

Według nieoficjalnych wyliczeń, druga jest PO, która uzyskała 30,12 proc. głosów. Trzeci wynik - 8,24 proc. osiągnął ruch Kukiz'15. Kolejne miejsca zajęły: Zjednoczona Lewica - 7,69 proc., PSL - 6,69 proc., Nowoczesna Ryszarda Petru - 5,82 proc., partia KORWiN - 4,73 proc., Partia Razem - 3,80 proc., komitet JOW Bezpartyjni - 0,71 proc. i komitet wyborców Zbigniewa Stonogi - 0,63 proc.

63 tys. głosów na PIS

Z protokołu Okręgowej Komisji Wyborczej w Elblągu wynika, że na listy poszczególnych komitetów zagłosowało: na PiS - 63 236 wyborców, na PO - 60 359, na komitet Kukiz'15 - 16 514, na Zjednoczoną Lewicę 15 407, na PSL - 13 411, na Nowoczesną - 11 668, na partię KORWIN - 9 480, na partię Razem - 7 608, na komitet JOW Bezpartyjni - 1426, na komitet Stonogi - 1253 wyborców.

Frekwencja wyniosła 41,30 proc. Oddano 3,56 proc. głosów nieważnych. Do podziału w tym okręgu jest osiem mandatów poselskich.

PO straciła 22,5 tys. głosów

Od 2005 r. wybory parlamentarne w okręgu nr 34 - obejmującym zachodnią część woj. warmińsko-mazurskiego - wygrywała Platforma. W stosunku do głosowania przed czterema laty PO straciła 22,5 tys., a PiS zyskał 17,8 tys. wyborców.

Jak poinformował dyrektor Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu Adam Okruciński, najwięcej głosów uzyskał startujący z pierwszego miejsca na liście PO wicemarszałek województwa Jacek Protas, na którego głosowało 18 099 osób.

Dotychczasowa posłanka i dyrektor szpitala wojewódzkiego w Elblągu Elżbieta Gelert uzyskała 13 540 głosów.

Lider z PiS

Najwięcej głosów na liście PiS dostał - startujący z trzeciego miejsca - b. prezydent Elbląga Jerzy Wilk, którego poparło 14 904 wyborców.

Lider tej listy poseł Leonard Krasulski dostał 10 194 głosów, a kandydujący z drugiej pozycji poseł Zbigniew Babalski otrzymał 11 695 glosów.

Jedynie 1 958 osób zagłosowało na dotychczasowego posła PSL Stanisława Żelichowskiego, który zasiadał w parlamencie nieprzerwanie od 1985 r. Żelichowski kandydował tym razem z ostatniego miejsca. "Jedynka" listy ludowców wiceminister kultury Piotr Żuchowski dostał 4 478 głosów.

W 2011 r. w okręgu nr 34 wybory do Sejmu wygrała PO uzyskując 42,37 proc. poparcia, przed PiS - 23,21 proc., PSL - 12,20, Ruchem Palikota - 11,58 proc. i SLD - 7,71 proc. Cztery mandaty przypadły wówczas PO, dwa - PiS i po jednym mandacie Ruchowi Palikota i PSL. Frekwencja wyniosła wtedy 41,24 proc.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News