Jeszcze w tym tygodniu PiS pokaże, skąd weźmie 55 mld zł na realizację obietnic wyborczych. Pokażemy na specjalnej konferencji. Pani Beata Szydło to pokaże – stwierdził Stanisław Karczewski w TVP Info.
Szef sztabu wyborczego PiS zapewnił, że jest spokojny o wynik spotkania Kopacz–Szydło, które odbędzie się w poniedziałek o godz. 20.
Jestem bardzo dobrej myśli, bo pani prezes jest bardzo dobrze przygotowana swoim doświadczeniem - mówił.
Tak sfinansujemy obietnice
Karczewski obiecał, że jego partia jeszcze w tym tygodniu przedstawi opinii publicznej wyliczenia dotyczące sposobu finansowania jej obietnic wyborczych. Według wyliczeń ekspertów, na ich realizację potrzeba 55 mld zł.
My nasze fundamentalne, flagowe pomysły pokazaliśmy. W tym tygodniu jeszcze raz pokażemy, skąd weźmiemy pieniądze. Zrobimy to - zapewniał Stanisław Karczewski.
Wicemarszałek Senatu odniósł się przy okazji do największego rywala, zarzucając mu brak przejrzystości w obietnicach wyborczych, również w latach ubiegłych.
Gdyby Platforma Obywatelska powiedziała w 2011 r. "tak, podwyższymy, bo potrzebne jest podwyższenie wieku emerytalnego”, udowadniałaby to obywatelom w sposób uczciwy i wiarygodny, to byłoby dobrze, ale tego nie zrobiła, bo Polaków trochę oszukała. A właściwie bardzo oszukała – przekonywał.
Decydująca debata
Pani Beata Szydło jest bardzo dobrze przygotowana. Spotykała się z ludźmi, spotykała się z różnymi środowiskami, także bardzo intensywnie pracowała - zapewniał szef sztabu wyborczego PiS.
Ja jestem bardzo dobrej myśli, bo pani prezes jest bardzo dobrze przygotowana swoim doświadczeniem - dodał.
Polityk pozytywnie ocenił także formułę spotkania.
To będzie rozmowa i bardzo dobrze, że będzie taka interakcja, żeby można było się wymieniać swoimi poglądami. My bardzo walczyliśmy o pakiet demokratyczny, żeby opozycja mogła pytać rząd. Tak jak jest w krajach anglosaskich, taki czas na pytania i odpowiedzi - mówił.
Karczewski przyznał, że według niego poniedziałkowe spotkanie Kopacz-Szydło "może wpłynąć na wynik wyborów i wpłynie korzystnie dla Prawa i Sprawiedliwości”.