• Lider PiS Jarosław Kaczyński oczekuje od opozycji zaprzestania "przestępczych działań" i powrotu do normalnego sporu.
• Polityk dla PO i Nowoczesnej ma propozycje uporządkowania sytuacji w Sejmie, przez nowe regulacje zaczerpnięte np. z Wielkiej Brytanii.
• Do mediów polityk zaapelował o obiektywny przekaz, oparty o polskie prawo i jego przestrzeganie.
• Konferencja prasowa liderów PiS odbyła się w Warszawie, w środę (21 grudnia).

Jarosław Kaczyński, lider PiS zorganizował konferencję prasową w środę (21 grudnia). Jej głównym tematem był konflikt, który pojawił się po posiedzeniu Sejmu w piątek (16 grudnia). Politykowi towarzyszyli premier Beata Szydło i marszałkowie parlamentu, Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski.

- Wiemy, co się stało w parlamencie - przypominał Kaczyński, po czym nawiązał do zbliżających się świat. - Chcemy, by ten czas przyniósł pozytywną perspektywę.

Dla lidera PiS potrzebne są zinstytucjonalizowane usprawnienia pracy w Sejmie. Mówił o tym wcześniej w wywiadach prasowych. Mają te propozycje ułatwić i umocnić pozycję klubów opozycji w Sejmie. - Po powrocie do normalnego stanu, podejmiemy działania i uzgodnimy je z oponentami politycznymi w tej sprawie.

Polityk podał za przykład takiej współpracy Wielką Brytanię. - Chcemy stworzyć system, w którym może istnieć instytucja szefa opozycji, której przypiszemy pewne przywileje - precyzował Kaczyński. Takie rozwiązanie miałoby wpisać w regulacje pracy Sejmu określone obostrzenia pozwalające pracować izbie z większym poszanowaniem demokracji.

- Cenimy sobie krytykę, to sól demokracji - powiedział Kaczyński.

Kolejnym konkretnym rozwiązaniem, które polityk podał jest możliwość ustalania porządku co piątego posiedzenia Sejmu przez opozycję. - To jest rozwiązanie do przedyskutowania - mówił w środę Kaczyński.

Opozycja łamie prawo i musi przestać

Za warunek jakichkolwiek rozmów Jarosław Kaczyński postawił powrót do sytuacji normalności przy Wiejskiej. - Zwracam się do opozycji. Partie opozycyjne uznały, że prawo ich nie obowiązuje. Uznano, że prawo w Sejmie, tj. Regulamin nie odnosi się do polityków opozycji. Nie ma w nim prawa do blokowania mównicy.

Kaczyński odwołał się do podobnych praktykach, które kiedyś wprowadzała w sejmie Samoobrona. Wówczas w Polsce obowiązywała ta sama Konstytucja, regulamin także nie przewidywał okupacji mównicy.

- Działamy powściągliwie - mówił o tym, jak do sytuacji podchodzi PiS. - Apelujemy o to, by opozycja wróciła do przestrzegania prawa, bo to co robi to nie tylko łamanie regulaminu, to także działanie podlegające prawu karnemu.

Do mediów

Do zebranych w sali przedstawicieli mediów Kaczyński zaapelował o obiektywne działanie w relacjonowaniu wydarzeń.

- Te przestępstwa są akceptowane - podkreślił. - To droga prowadząca do nieszczęścia. Stąd zwracam się do opozycji, by to przemyśleć. Proszę też media, by opisywały wydarzenia w oparciu o prawo obowiązujące w Polsce. Zaprzestańcie tych niedobrych praktyk.

Kaczyński powołał się na przykład posłanki, którą atakowano werbalnie, gdy opuszczała Sejm w piątek (16 grudnia) w nocy.

- Jesteśmy tu po to - to mówił o sobie i towarzyszących mu politykach - by przekazać społeczeństwu i opozycji sygnał, to wyciągnięta ręka. Liczę, że Polska wróci do normalności, w tym do sporu który jest normalny. Nawet daleko idące różnice zdań muszą się rozstrzygać w granicach prawa.

Po tych słowach prezes Jarosław Kaczyński przekazał głos premier Beacie Szydło. Jej wypowiedź przeczytasz tutaj.

Konferencja polityków PiS miała miejsce w Warszawie, w Centrum Foksal. Kaczyński wyraził też ubolewanie, że polski obywatel, w wyniku działań terrorystycznych w Berlinie, stracił życie.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News