W czwartek rozpocznie się pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu nowej kadencji. Posłowie i senatorowie złożą ślubowanie, wybrany zostanie marszałek Sejmu i Senatu, a premier Ewa Kopacz złoży dymisję swojego rządu. Głos zabierze także prezydent Andrzej Duda.
W pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji o godz. 13 udział weźmie prezydent Andrzej Duda. Po powitaniu gości przez marszałka seniora prezydent wygłosi przemówienie. Według informacji PAP po wypowiedzi prezydenta ma zostać ogłoszona przerwa i prezydent opuści gmach parlamentu.
O godz. 17 prezydent otworzy pierwsze posiedzenie Senatu nowej kadencji i weźmie w nim udział. Także w Senacie zaplanowano wystąpienie prezydenta - podało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta.
Poza głową państwa na pierwsze posiedzenie Izby zaproszeni zostali również: byli prezydenci i premierzy, marszałkowie Sejmu poprzednich kadencji, przedstawiciele organów państwowych takich jak NIK, RPO, RPD, prezesi sądów i trybunałów, a także korpus dyplomatyczny.
Zgodnie z konstytucją Sejm i Senat wybierane są na czteroletnie kadencje. Kadencje Sejmu i Senatu rozpoczynają się z dniem zebrania się Sejmu na pierwsze posiedzenie i trwają do dnia poprzedzającego dzień zebrania się Sejmu kolejnej kadencji.
Na początku listopada prezydent Andrzej Duda wyznaczył pierwsze posiedzenie Sejmu na 12 listopada, a na marszałka seniora - posła Ruchu Kukiz'15, znanego z antykomunistycznej opozycji Kornela Morawieckiego. To właśnie marszałek senior otwiera pierwsze posiedzenie i pełni swoją funkcję do wyboru marszałka Sejmu.
Podczas pierwszego posiedzenia posłowie zajmują miejsce na sali obrad według rozdziału miejsc ustalonego przez marszałka seniora. Zgodnie z propozycją Kancelarii Sejmu na prawo od marszałka Sejmu zasiąść ma klub Prawa i Sprawiedliwości (235 posłów), a następnie: Platforma Obywatelska (138), Kukiz'15 (42), Nowoczesna Ryszarda Petru (28) i Polskie Stronnictwo Ludowe (16).
Po otwarciu obrad głos zabierze prezydent Duda
Na pierwszym posiedzeniu Sejmu VII kadencji wystąpił prezydent Bronisław Komorowski.
"Głos zabierze marszałek senior, głos zabierze prezydent, a potem przysięga wszystkich posłów" - powiedziała dziennikarzom marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Po wystąpieniu prezydenta marszałek senior przeprowadzi złożenie ślubowania poselskiego przy pomocy powołanych przez siebie w tym celu, spośród najmłodszych wiekiem posłów sekretarzy.
"Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec narodu, strzec suwerenności i interesów państwa, czynić wszystko dla pomyślności ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej" - brzmi tekst ślubowania.
Rotę odczytuje marszałek senior, a następnie każdy z kolejno wywołanych posłów, powstawszy, wypowiada słowo "ślubuję". Może dodać zdanie "Tak mi dopomóż Bóg".
Posłowie nieobecni na posiedzeniu Sejmu oraz posłowie, którzy uzyskali mandat w czasie trwania kadencji, składają ślubowanie poselskie na pierwszym posiedzeniu, na którym są obecni. Odmowa złożenia ślubowania oznacza zrzeczenie się mandatu.
Po ślubowaniu poselskim głos zabierze premier Kopacz i złoży dymisję swojego rządu. "Premier ma prawo do zabrania głosu i pożegnania się z funkcją premiera" - podkreśliła Kidawa-Błońska.
Jak mówił we wtorek wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski, szef ustępującego rządu "ma prawo być na zaprzysiężeniu jako poseł i wygłosić przemówienie rozliczające się przed obywatelami".
W czwartek na Malcie ma odbyć się szczyt UE w sprawie uchodźców
Szefowa rządu prosiła, by to prezydent reprezentował Polskę na szczycie, lecz Andrzej Duda chce wziąć udział w pierwszym posiedzeniu Sejmu i Senatu. Wiceminister Trzaskowski zapowiedział w związku z tym, że Polska wystosujemy list do jednego z państw członkowskich UE z prośbą o zaprezentowanie polskiego stanowiska na unijnym szczycie. Polskie stanowisko zaprezentuje premier Czech Bohuslav Sobotka.
Po wystąpieniu szefowej rządu marszałek senior przeprowadzi wybór marszałka Sejmu. Kandydatem największego klubu, czyli Prawa i Sprawiedliwości na marszałka jest dotychczasowy wicemarszałek Marek Kuchciński.
Kandydata na marszałka Sejmu może zgłosić co najmniej 15 posłów. Poseł może poprzeć tylko jedną kandydaturę. Sejm wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Jeżeli zgłoszonych zostanie więcej niż jeden kandydat, a w pierwszym głosowaniu żaden z kandydatów nie uzyskał bezwzględnej większości głosów, przed kolejnymi turami głosowania usuwa się z listy kandydatów nazwisko tego kandydata, który w poprzedniej turze uzyskał najmniejszą liczbę głosów.
Po wyborze marszałek Sejmu obejmuje przewodnictwo obrad
Sejm, w drodze uchwały, ustala także liczbę wicemarszałków. Projekt uchwały w tej sprawie może wnieść co najmniej 15 posłów. Zwyczajowo w Prezydium Sejmu reprezentowane są wszystkie kluby poselskie. Marszałek Sejmu zarządza wybory wicemarszałków. Procedura ich wyboru jest analogiczna jak ta przy wyborze marszałka.
W VIII kadencji Sejmu najprawdopodobniej będzie pięciu wicemarszałków Sejmu. Kandydatami PiS na to stanowisko są Ryszard Terlecki i Joachim Brudziński. PO ma zaproponować dotychczasową marszałek Kidawę-Błońską, Ruch Kukiz'15 - Stanisława Tyszkę, a Nowoczesna - Barbarę Dolniak. Oznaczałoby to, że swojej reprezentacji w Prezydium Sejmu nie będzie miał najmniejszy klub w nowej kadencji, czyli PSL.
Niewykluczone, że po wyborze na pierwszym posiedzenie zbierze się Prezydium Sejmu i Konwent Seniorów.
Sejm wybiera również 20 sekretarzy Sejmu, spośród najmłodszych posłów. Kandydatów zgłasza Prezydium Sejmu. Wybór sekretarzy Sejmu odbywa się łącznie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu nowej kadencji. Co się wydarzy?