W poniedziałek (25 stycznia) lider opozycyjnej partii Nowoczesna wyraził zaniepokojenie krokami rządu i zaapelował do prezesa PiS o jasną deklaracje, czy Polska pod jego rządami ma wyjść z UE?
Polityk i lider Nowoczesnej zapewnia, że nie dopuści do wyjścia Rzeczpospolitej ze struktur Unii Europejskiej. Na zwołanej w poniedziałek (25 stycznia) konferencji prasowej Ryszard Petru zaznaczył, że grozi Polsce pod rządami PiS kierunek podobny do tego, który obrała Wielka Brytania.
- Mam obawy, że ostatnie działania rządu są postrzegane w Europie jako kolejny krok do tego, żeby Polska wystąpiła z UE - mówił Petru. - My jako Nowoczesna zrobimy wszystko, żeby ta sytuacja nie miała miejsca.
Debata o demokracji w Polsce, najpierw w Parlamencie Europejskim, a teraz na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy stały się gorącym tematem w Polsce. Ryszard Petru podkreślił, że posłowie Nowoczesnej wstrzymali się od głosu, gdy Zgromadzenie głosowało wniosek.
Więcej o niepodjęciu decyzji w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy przeczytasz tutaj.
Petru obawia się, że Polska opuści Unię, przyznał, że wskazują na to inicjatywy Jarosława Kaczyńskiego i PiS.
- Łamanie konstytucji, wprowadzenie sprzecznej z prawem unijnym ustawy medialnej, sugerowanie, że osoby, które z kimkolwiek rozmawiają w Europie, są zdrajcami - wyliczał polityk.
Kończąc poseł stwierdził, że wielu ludzi zadaje mu pytania o ewentualne wyjście Polski w Unii.
- Chciałbym taką deklarację od prezesa Kaczyńskiego otrzymać. Taka deklaracja z ust Kaczyńskiego nie padła - stwierdził Petru. - W strategicznym interesie Polski jest nasza silna pozycja w UE - skonkludował.