Polacy nie powinni się dać nabierać. Jeżeli ktoś mówi na półtora miesiąca przed wyborami o rzeczach, które mógł zrobić przez osiem lat, to oznacza to bark wiarygodności – powiedział w TVP Info Ryszard Petru, lider Nowoczesnej.
PiS rządził też przez dwa lata i strasznie obiecywał. Tuż przed wyborami mówi: nic nie obiecujemy – tłumaczył lider Nowoczesnej i ocenił, że właśnie dlatego „POPiS jest niewiarygodny”.
Ostro o obietnicach
Ryszard Petru skrytykował obietnice zarówno Platformy Obywatelskiej, jak i Prawa i Sprawiedliwości.
Nie wierzy m.in. zapewnieniom PO na temat likwidacji finansowania związków zawodowych, co postuluje również lider Nowoczesnej. –
Platforma osiem lat rządziła. Miała kilka lat temu projekt, który miał finansowanie związków zawodowych ograniczyć i wycofała go. Jeżeli ktoś mówi na półtora miesiąca o rzeczach, które mógł zrobić przez osiem lat, to oznacza to brak wiarygodności. Szczególnie, że PO zgłaszała tę ustawę i wycofała się z niej. W związku z tym Polacy nie powinni się dać nabierać - mówił Petru.
Czy takim partiom można w ogóle zaufać?
Petru krytykował także PiS.
Ta partia rządziła tez przez dwa lata. Ostatnio strasznie obiecywała. Tuż przed wyborami mówi: nic nie obiecujemy. To pytanie, który PiS jest wiarygodny, ten który nam wciska kit, że wszystko będzie za darmo, czy ten, który mówi, że nic nie obiecuje? - pytał.
Jego zdaniem "teraz jest właściwy czas na podejmowanie decyzji, czy takim partiom można w ogóle zaufać".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Petru krytykuje PO i PiS: Polacy nie powinni się dać nabierać