Paweł Zalewski: rząd jest bezczynny wobec ataków na Polaków w Wielkiej Brytanii

Paweł Zalewski: rząd jest bezczynny wobec ataków na Polaków w Wielkiej Brytanii
Bezpieczeństwo Polaków w Wielkiej Brytanii stało się głównym problemem w stosunkach polsko-brytyjskich - mówi Zalewski (fot. twitter)

• Paweł Zalewski (PO) zarzucił rządowi i prezydentowi bezczynność wobec incydentów o podłożu ksenofobicznym, które dotykają Polaków w Wielkiej Brytanii.
• Rząd podejmuje szerokie działania, a PO wykorzystuje ataki do walki politycznej - podkreśla poseł Michał Dworczyk (PiS).

Zalewski powiedział w czwartek, 1 września, na konferencji prasowej w Sejmie, że bezpieczeństwo Polaków w Wielkiej Brytanii stało się głównym problemem w stosunkach polsko-brytyjskich. "Jest to konsekwencja rosnącej na Wyspach ksenofobii, która zaowocowała głosowaniem na rzecz wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Konsekwencją tych nastrojów ksenofobicznych jest rosnąca niechęć wobec Polaków" - zaznaczył Zalewski.

Jak podkreślił, morderstwo Polaka w miejscowości Harlow było "kumulacją pewnego procesu, który był widoczny już od kilku miesięcy, a szczególnie zaostrzył się po głosowaniu na rzecz wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii".

W sobotę wieczorem w miejscowości Harlow na południowym wschodzie Anglii grupa ponad 20 nastolatków napadła na dwóch Polaków na placu handlowym The Stow. Przybyły na miejsce patrol policji znalazł mężczyzn - 40-letniego Arkadiusza J. i jego 43-letniego kolegę - nieprzytomnych, leżących na chodniku. Obaj zostali natychmiast zabrani do szpitala. Arkadiusz J. zmarł w poniedziałek wieczorem w Addenbrooke Hospital w Cambridge w wyniku odniesionych ran głowy. Drugi mężczyzna został wypisany po krótkiej hospitalizacji.

Policja w Harlow poinformowała w środę wieczorem, że nie posiada żadnych dowodów, które wskazywałyby na to, że zabójstwo 40-letniego Polaka było motywowane jego narodowością. "To zaledwie jeden z wątków śledztwa" - podkreślono.

Zalewski powiedział, że Platformę bardzo niepokoi bezczynność polskich władz: premiera, prezydenta i ministra spraw zagranicznych wobec przejawów ksenofobii, które dotykają Polaków w Wielkiej Brytanii. Przypomniał, że premier zapowiadała, że będzie broniła polskich interesów. "Niestety, nie widać żadnych efektów, polski rząd - mimo pojawiających się sygnałów agresji wobec Polaków (...) - w żaden sposób nie zareagował" - podkreślił polityk PO.

"Polski rząd w żaden sposób nie skłonił rządu brytyjskiego do rozpoczęcia działań, które miałyby na celu zmniejszenie ksenofobii, niechętnych nastrojów wobec Polaków. To bardzo poważna sprawa, bo dotyczy bezpieczeństwa Polaków na Wyspach" - przekonywał Zalewski. Jak dodał, dziwi go także "całkowity brak reakcji" polskich władz po morderstwie w Harlow.

 

×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Paweł Zalewski: rząd jest bezczynny wobec ataków na Polaków w Wielkiej Brytanii

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!