Nasza instytucja jest pierwszą taką komisją, która każe zwracać ukradzione majątki. A w przypadku Noakowskiego 16 mówimy o jednym z takim najohydniejszych przestępstw - powiedział przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki.
• Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji ma ogłosić decyzję ws. warszawskiej nieruchomości przy ul. Noakowskiego 16.
• Prawa do części tej nieruchomości nabył m.in. mąż prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, Andrzej.
• Przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki zapowiedział, że będzie wnioskował o zwrot niesłusznie uzyskanych pieniędzy za kamienicę.
Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji ma ogłosić decyzję ws. warszawskiej nieruchomości przy ul. Noakowskiego 16. Prawa do części tej nieruchomości w 2003 r. nabył m.in. mąż prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, Andrzej. Był on przesłuchiwany przez komisję 5 grudnia.
Jaki był pytany w radiowej Jedynce, czy będzie wnioskował o to, by ludzie, którzy wzbogacili się na nielegalnie przejętej kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16 oddali pieniądze, które na niej zarobili.
"Oczywiście decyzję podejmie komisja, ale ja przyjdę dzisiaj z rekomendacją, że ludzie, którzy niesłusznie uzyskali pieniądze - zresztą na gigantycznej ludzkiej krzywdzie - powinni te pieniądze zwrócić" - powiedział Jaki.
Według niego w naszym kraju nigdy nie było tak, że trzeba było oddawać skradzione majątki. "Nasza instytucja jest pierwszą taką komisją, która po prostu każe zwracać ukradzione majątki. A w przypadku Noakowskiego pamiętajcie państwo, że mówimy o jednym z takim najohydniejszych przestępstw" - zaznaczył Jaki.
Czytaj tez: Reprywatyzacja w Warszawie. Są nowe dokumenty ws. Noakowskiego 16 i rodziny Waltzów
Dopytywany, co będzie w przypadku, gdy zapadnie decyzja, by oddano te pieniądze, Jaki powiedział, że "jeżeli ta decyzja stanie się ostateczną, to wtedy wystawiam tytuł wykonawczy i natychmiast zajmujemy pieniądze na kontach osób, które niesłusznie dorobiły się tego majątku".
W jego ocenie to, co robi komisja w sprawie reprywatyzacji kamienic w Warszawie "to prawdziwa walka o sprawiedliwą i uczciwą Polskę. O taką Polskę, o której wiele osób marzyło".
Zdaniem przewodniczącego komisji weryfikacyjnej Warszawa jest 10 lat "do tyłu" w inwestycjach. "Myśmy stracili dekadę inwestycji w stolicy dlatego, że te pieniądze, które mogły być przeznaczone na inwestycje(...), zostały oddane mafii reprywatyzacyjnej. To jest jest coś (...) nieprawdopodobnego" - podkreślił Jaki.
"Nawet jeżeli większość Warszawy stanowią zwolennicy liberalno-lewicowi, to jestem przekonany, że chociażby za to gigantyczne złodziejstwo, na które pozwoliła Platforma Obywatelska, należy im się po prostu czerwona kartka" - podkreślił Jaki.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Patryk Jaki: To co robi komisja reprywatyzacyjna to walka o sprawiedliwą i uczciwą Polskę