Partia KORWiN rozpoczęła akcję przeciw imigrantom. „Nie dla islamskiej dzielnicy w naszym mieście, nie dla islamizacji Polski” - piszą w petycji do władz. To pierwsze wykorzystanie tematu imigrantów w kampanii wyborczej.
"My, niżej podpisani obywatele Rzeczpospolitej Polskiej, wzywamy Panią Premier Rządu RP, Ewę Kopacz, do odrzucenia kwot relokacji imigrantów, przewidzianych dla Polski przez Komisję Europejską - czytamy w petycji zamieszczonej na stronie partii.
Obozy to nie pomoc humanitarna
Partia żąda także "natychmiastowego zaprzestania negocjacji” na temat przyjmowania imigrantów do Polski.
Nie chcemy, by w Polsce powstawały "obozy uchodźców”, będące w istocie obozami koncentracyjnymi dla ludzi, którym uniemożliwiono dotarcie do wybranego przez nich celu. Tworzenie takich obozów nie ma nic wspólnego ze sferą pomocy humanitarnej, jest w istocie policyjną akcją zleconą przez państwa trzecie - piszą działacze.
Twierdzą, że "nie są obojętni na cierpienie tysięcy ludzi spowodowane przez wojny i katastrofy, ale są przeciwni manipulacji opinią publiczną poprzez tworzenie fałszywego poczucia solidarności z migrantami, którzy nie wybrali z własnej woli Polski jako miejsca ucieczki".
Plakaty w całej Polsce
Plakaty z hasłami antyimigranckimi mają się pojawić w całej Polsce. Akcja ma być wykorzystana przez partię KORWiN w kampanii parlamentarnej.
Komentatorzy podkreślają, że jest to pierwsze wykorzystanie tematu imigrantów w kampanii wyborczej.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Partia KORWiN uderza w imigrantów. Jest petycja do władz