Debata Ewy Kopacz i Beaty Szydło jest nielegalnym finansowaniem komitetów PO i PiS przez stacje telewizyjne - uważa Janusza Palikot (ZL) i zapowiada złożenie wniosku do sądu w tej sprawie. Domagamy się debat Szydło z liderami wszystkich komitetów – dodał.
Naszym zdaniem debata Ewy Kopacz i Beaty Szydło jest niezgodna z prawem, niezgodna z ordynacją wyborczą. Jest nielegalnym finansowaniem komitetów PO i PiS przez stacje telewizyjne - TVN, Polsat i telewizji publicznej - powiedział Palikot.
Debata obu pań ma się odbyć w poniedziałek o godz. 20. Debatę pokażą: TVP1, TVP Info, TVN24 oraz Polsat News.
Będzie skarga do PKW
Palikot, który jest liderem listy kandydatów do Sejmu Zjednoczonej Lewicy w okręgu nr 6 (lubelskim), zapowiedział, że w tej sprawie złoży w poniedziałek stosowne pismo do Państwowej Komisji Wyborczej oraz wniosek do Sądu Okręgowego w Warszawie w trybie wyborczym o wydanie zakazu publikacji programu wyborczego "Beata Szydło - Ewa Kopacz. Rozmowy o Polsce" (tytuł programu wg TVP1).
Jak tłumaczył, zgodnie z ordynacją wyborczą tego typu debata, organizowana przez media, musi dotyczyć wszystkich zarejestrowanych komitetów wyborczych i nie można preferować jednego z nich.
Czas antenowy, te 90 minut, to są dziesiątki milionów złotych, które komitet koalicyjny PO i PiS dostaje w prezencie od wszystkich stacji telewizyjnych - powiedział Palikot.
Palikot proponuje kolejne debaty
Coś o tym wiem, bo negocjuję teraz przeprosiny Ryszarda Petru - choć wciąż nie mam wyroku sądowego - za 20 sekund zapłacę 80 tys. zł - dodał współprzewodniczący Twojego Ruchu.
(Palikot ma przeprosić lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru za nazwanie go "człowiekiem wynajętym przez banki". Sąd w trybie wyborczym nakazał Palikotowi przeprosiny przed głównymi wydaniami programów informacyjnych w TVN, Polsacie, TVP i TVP Info - o treści: "Przepraszam pana Ryszarda Petru za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na jego temat, iż realizuje zadania zlecone przez środowisko bankowe").
Palikot uważa, że "aby było sprawiedliwie i fair", do piątku powinny się odbyć kolejne debaty między Szydło a liderami wszystkich komitetów wyborczych - m.in. Barbarą Nowacką, Januszem Piechocińskim, Ryszardem Petru, Pawłem Kukizem.
Dlatego, że według wszystkich sondaży, z dużą przewagą wygrywa dzisiaj PiS, a jednocześnie różnica między PO a PiS jest większa niż między PO a Zjednoczoną Lewicą. Nie ma więc powodu, żeby odbyła się debata lidera sondaży tylko z dwójką, co do której nie wiadomo, czy będzie tym drugim po wyborach, bo jego przewaga nad pozostałymi nie jest tak duża - powiedział Palikot.
Palikot krytycznie ocenił pomysł debaty między Szydło a Kopacz.
Dzisiejsza debata bardziej będzie przypominała bitwę w kisielu, i to z dużą ilością konserwantów - nie mylić z konserwatystami. Na pewno nie wpłynie korzystnie na nasz polityczny organizm. Raczej doprowadzi do tego, że różnego rodzaju pasożyty i pierwotniaki polityczne się rozprzestrzenią wskutek tej bitwy w kisielu - powiedział.
Podkreślił, że niezależnie od jego oceny, wszystkie zarejestrowane komitety wyborcze "muszą mieć takie same prawa".
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Palikot: ta debata to nielegalne finansowanie PO i PiS