2 czerwca na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich pojawiła się adnotacja o publikacji w serwisie Rzecznika orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego (TK), które zniknęły ze stron sądu konstytucyjnego.
Wyroki w sprawach K 47/15, K 39/16, K 44/16, które są częścią sporu o Trybunał Konstytucyjny, zniknęły ze stron sądu po tym, jak prezesem TK została Julia Przyłębska. W ocenie prezes i części składu orzekającego dokumenty te nie mają mocy prawnej, bo ich wydanie zapadło w niepoprawnych składach orzekających. O usunięciu wyroków poinformował sędzia, wiceprzewodniczący TK Stanisław Biernat.
Argumentację Julii Przyłębskiej podziela rzad RP. Oponują z kolei PO i Nowoczesna.
Adam Bodnar i jego urzędnicy uzasadniają, że obowiązek publikowania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego wynika z ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym.
- Zgodnie z tym przepisem Trybunał wydaje zbiór swoich orzeczeń w postaci elektronicznej. Publikuje orzeczenia wraz z uzasadnieniami i zdaniami odrębnymi. Zatem Trybunał ma obowiązek publikować swoje orzeczenia w Internetowym Portalu Orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego (IPO) oraz Orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego Zbiorze Urzędowym (OTK ZU) na stronie Trybunału - czytamy na stronie RPO.
Wyroki można znaleźć w serwisie rpo.gov.pl. Są to dokumenty wydane w 2016 roku w dniach 9 marca, 11 sierpnia i 7 listopada.
KOMENTARZE (4)
Do artykułu: Orzeczenia zniknęły ze strony Trybunału Konstytucyjnego, odnalazły się na stronie RPO