Ścigania seksistowskich wypowiedzi jako mowy nienawiści, wprowadzenia sankcji karnych dla agresji i przemocy ze względu na płeć i wznowienia programu wsparcia in vitro - tego m.in. domagają się organizatorzy Strajku Kobiet w petycji skierowanej do polityków.
Paulina Piechna-Więckiewicz z "Inicjatywy Polskiej", która współorganizuje Strajk Kobiet, poinformowała, że petycje, które wystosowali organizatorzy Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, zostały w poniedziałek dostarczone do biur krajowych ugrupowań zasiadających w parlamencie: Nowoczesnej, PSL-u, PiS-u, Kukiz'15 oraz PO. "Przyszłyśmy z petycją, mamy różne postulaty, mamy nadzieję, że partie polityczne i politycy wezmą je pod uwagę i zastanowią się nad nimi" - mówiła po złożeniu petycji w biurze Kukiz'15.
W petycji skierowanej do rządu, posłów i senatorów, organizatorzy strajku wyróżnili 11 postulatów: "Dość pogardy, wulgarności i seksizmu", "Eliminacja agresji seksualnej", "Dość molestowania", "Zaufanie do systemu sprawiedliwości", "Edukacja seksualna", "Planowanie rodziny", "Krajowy program wsparcia in vitro", "Koniec gorzkiego macierzyństwa", "Polityka społeczna dla kobiet", "Stop militaryzacji społeczeństwa", "Świeckie państwo".
W petycji organizatorzy Ogólnopolskiego Strajku Kobiet domagają się m.in. rzetelnego ścigania seksistowskich wypowiedzi jako mowy nienawiści na podstawie zapisów Kodeksu karnego, wprowadzenia sankcji karnych dla wszelkiej agresji i przemocy ze względu na płeć, poważnego traktowania ofiar molestowania, "przywrócenia zaufania do systemu sprawiedliwości, w tym funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego zgodnie z literą Konstytucji i standardami międzynarodowymi".
Organizatorzy strajku oceniają również w petycji, że obecna wiedza o seksualności w szkołach jest niepełna i "nie zawsze prawdziwa", dlatego domagają się obowiązkowej edukacji seksualnej, opartej na wiedzy naukowej i dostosowanej do wieku uczennic i uczniów.
Wśród pozostałych postulatów zawartych w petycji są m.in. pełen dostęp do metod planowania rodziny, w tym wznowienie krajowego programu wsparcia in vitro, podjęcie przez państwo aktywnego działania wspierającego rodziców w zadaniach opiekuńczych i promowanie równościowego modelu rodzicielstwa, uwzględnienie praw kobiet i specyfiki kobiet w każdym wieku przy kształtowaniu rozwiązań polityki publicznej i ekonomicznej.
Czytaj też: "Czarny protest" w Warszawie. Akcje przed kościołami i przy metrze w centrum
W petycji organizatorzy ocenili również, że obecnie promuje się "jednostronne rozumienie patriotyzmu jako działania z bronią w ręku w obronie ojczyzny", w związku z tym żądają przejrzenia pod tym kątem programów edukacyjnych i społecznych i większego zaangażowania Polski w działania na rzecz pokoju w regionie i na świecie.
Przedstawiciele Strajku Kobiet domagają się również zaprzestania finansowania przez państwo nauki religii w szkołach czy szkół o profilu wyznaniowym, wprowadzając model "świeckiego państwa".
Z organizatorkami protestu spotkała się w poniedziałek po południu posłanka PO Monika Wielichowska. "Panie wręczyły mi 11 postulatów. Oczywiście nasz klub zapozna się z nimi i będziemy odpowiadać na te postulaty" - powiedziała Wielichowska. Według niej, PO jest w stanie pochylić się nad postulatami dotyczącymi ścigania przestępstw o charakterze seksualnym, edukacji seksualnej czy dostępności antykoncepcji.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Organizatorzy Strajku Kobiet złożyli petycje w biurach krajowych partii