• Posłowie opozycji chcą stworzyć parlamentarny, ponadpartyjny zespół ds. ładu konstytucyjnego i praworządności. W czwartek (17 marca) w Sejmie złożono dokumenty w tej sprawie - poinformowali podczas wspólnej konferencji prasowej posłowie Nowoczesnej, PO oraz PSL.
• Posłowie liczą na to, że podczas następnego posiedzenia Sejmu zespół mógłby się już ukonstytuować.
- Podjęliśmy decyzję o powołaniu zespołu ds. ładu konstytucyjnego i praworządności. Zespołu, który łączy przedstawicieli różnych ugrupowań partyjnych, ponad naszymi poglądami politycznymi, społecznymi czy światopoglądowymi - mówiła podczas czwartkowej konferencji prasowej rzeczniczka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz.
- Nie jest ważne do jakiej partii należymy (...), ważne jest to, że łączy nas poczucie odpowiedzialności, poczucie odpowiedzialności za polskich obywateli, za ich bezpieczeństwo, które w naszej opinii jest gwarantowane przez to, że Polska jest demokratycznym państwem prawa, w którym przestrzega się litery prawa - dodała.
Przeczytaj: Jarosław Kaczyński o sprawie TK
Posłanka Nowoczesnej poinformowała, że obecnie do zespołu zgłosili się przedstawiciele wszystkich klubów opozycyjnych, także Kukiz'15 -obecnie akces zgłosiło 12 posłów oraz jeden senator.
- Chcielibyśmy, aby zespół zajmował się przede wszystkim wypracowywaniem pewnych rozwiązań na przyszłość; rozwiązań na neutralnym gruncie prawa (...). Stawiamy na to, abyśmy byli taką +grupą alertową+, która będzie informowała o tym, kiedy mamy w Polsce do czynienia z przypadkiem łamania konstytucji - mówiła Gasiuk-Pihowicz.
Wyjaśniła, że zespół miałby np. informować o tym, że w parlamencie trwają prace nad jakimś projektem ustawy, który z dużym prawdopodobieństwem łamie zapisy konstytucji.
- Nie chcemy nikogo wyręczać w działaniach, chcemy wspierać działania wszystkich tych, którzy chcą, aby Polska pozostała demokratycznym państwem prawa - podkreśliła posłanka Nowoczesnej.
Wtórował jej poseł Platformy Arkadiusz Myrcha, który zawracał uwagę, iż nie jest ważne, który klub parlamentarny jest największy oraz który jest najbardziej doświadczony.
- W takich szczególnych okolicznościach cała opozycja powinna mówić jednym głosem - powiedział.
- Wiemy, że dla Jarosława Kaczyńskiego władza to wywoływanie konfliktów i dzielenie Polaków. My wszyscy nie godzimy się z polityką PiS uderzającej w fundamenty polskiej demokracji, dlatego będziemy pilnowali, aby polska demokracja nie była demokracją fasadową, a była demokracją realną - podkreślił poseł PO.
Z kolei poseł PSL Krzysztof Paszyk ocenił, że przywrócenie ładu konstytucyjnego, przed którym dziś staje polski parlament i wszystkie środowiska polityczne, to racja stanu.
- Od przywrócenia ładu konstytucyjnego zależy pozycja Polski na arenie międzynarodowej, ale także status wszystkich polskich obywateli. Ich bezpieczeństwo będzie zależało od tego na ile i jak szybko poradzimy sobie z obecnym kryzysem - powiedział poseł PSL.
Zgodnie z regulaminem Sejmu, posłowie mogą tworzyć zespoły; władze zespołów podają do wiadomości marszałka Sejmu ich składy osobowe oraz regulaminy (statuty) wewnętrzne.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Nowoczesna, PO oraz PSL powołają zespół parlamentarny ds. Konstytucji