Poziom kadr zarządzających w spółkach Skarbu Państwa jest niezwykle słaby, co może odbić się niekorzystnie na kondycji tych przedsiębiorstw - ocenili podczas czwartkowej (21 kwietnia) konferencji prasowej w Sejmie przedstawiciele Nowoczesnej. Wkrótce ugrupowanie przedstawi raport w tej sprawie.
Członek zarządu Nowoczesnej Paweł Rabiej wyraził zaniepokojenie jakością kadr zarządczych w spółkach Skarbu Państwa.
- Analiza szczegółowa pokazuje, że mamy tam wysyp "Nikodemów Dyzmów" na wielką skalę. Co czwarta osoba, która obecnie zarządza w tych spółkach nie potrafi zarządzać, nie ma doświadczenia, jak rozwiązywać konflikty, podejmować decyzje - podkreślił Rabiej. - Mamy niezwykle słabą jakość zarządzania na czele spółek Skarbu Państwa - dodał.
Według Rabieja obecnie zarządy spółek SP są "sparaliżowane" i boją się podjąć jakąkolwiek decyzję, gdyż są częścią pewnego układu personalnego, który wyniósł ich na szczyt.
- Ta inercja spowoduje, że spółki Skarbu Państwa bardzo szybko - w naszej ocenie - wpadną w turbulencje - stwierdził.
Rabiej poinformował, że Nowoczesna uruchamia infolinię "niebieski sygnalizator".
- Zachęcamy osoby, które pracują w spółkach Skarbu Państwa, ale nie tylko, aby informowały nas na temat nieprawidłowości oraz tego, co zauważają nieprawidłowego w działalności tych spółek - apelował.
Przeczytaj: Nowoczesna zaprzecza problemom z rozliczeniem funduszy za kampanię
Na podstawie tych informacji oraz analiz ekspertów Nowoczesnej ma powstać raport dotyczący sytuacji w spółkach Skarbu Państwa. Taki raport ma być publikowany co kwartał - dodał Rabiej.
Wtórowała mu posłanka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska.
- Obsadzanie stanowisk osobami nieprzygotowanymi do rządzenia w spółkach Skarbu Państwa może ponieść za sobą daleko idące konsekwencje. Będziemy cieniem tych spółek; mamy zespół ekspertów, który będzie na bieżąco oceniał wyniki finansowe tych spółek, wyniki jakie osiągają na giełdach, a nawet plany inwestycyjne - podkreśliła.
- Nie może być tak, że spółki Skarbu Państwa staną się teraz własnością PiS. Na to nie pozwolimy - dodała posłanka.
Poinformowała też, że na stronie internetowej Nowoczesnej zostanie w czwartek zamieszczona infografika, dzięki której Polacy dowiedzą się o wszystkich znanych nam powiązaniach personalnych pomiędzy działaczami PiS a osobami, które są dziś obsadzane na poszczególnych stanowiskach w spółkach Skarbu Państwa.
Według posła Nowoczesnej Zbigniewa Gryglasa, konieczna jest większa transparentność spółek państwowych.
- Wszystkie spółki z kapitałem państwowym powinny, wzorem spółek giełdowych, publikować swoje wyniki finansowe. Tak, aby wszyscy obywatele mieli do nich dostęp. Wszak jest to majątek państwowy i musimy dbać o niego należycie - podkreślił.
Jak dodał, spółki te powinny też informować na temat powiązań pomiędzy ich szefami a politykami. W ocenie posła Nowoczesnej zarządy i rady nadzorcze spółek SP powinny być rozliczane z efektów swoich dokonań, szczególnie jeśli chodzi o realizację określonych celów ekonomicznych.
Zdaniem Gryglasa zastosowane powinny być też efektywne formy nadzoru nad tymi spółkami.
- Dziś nadzór właścicielski jest w dużym stopniu zdecentralizowany, to oznacza, że stosuje się odmienne instrumenty nadzoru w różnych resortach. To negatywne zjawisko; ten nadzór właścicieli powinien być jednolity, powinny obowiązywać jednolite zasady - mówił Gryglas.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowoczesna zbadała zależności kadrowe w spółkach Skarbu Państwa