Musimy zrobić wszystko, żeby wszystkich w Nowoczesnej połączyć, żeby wszystkich, którzy głosowali niezależnie na którego kandydata, połączyć w jeden organizm, jakim jest Nowoczesna – powiedziała nowa przewodnicząca partii Katarzyna Lubnauer.
• Katarzyna Lubnauer została nową przewodniczącą Nowoczesnej.
• Musimy zrobić wszystko, żeby wszystkich w partii połączyć w jeden organizm, jakim jest Nowoczesna – powiedziała Lubnauer.
• Zadeklarowałam chęć rozmowy z dotychczasowym szefem ugrupowania Ryszardem Petru.
W sobotę (25 listopada) Katarzyna Lubnauer została wybrana na przewodniczącą Nowoczesnej.
Na briefingu prasowym po ogłoszeniu wyników, polityk zadeklarowała chęć rozmowy z dotychczasowym szefem ugrupowania Ryszardem Petru, w celu "wspólnego poszukiwania formuły, w której chciałby funkcjonować w Nowoczesnej". "Uważam, że to jest bardzo ważne, że jako twórca partii, jako człowiek, który wprowadził ją do parlamentu, miał w niej swoje ważne miejsce" - mówiła.
"Musimy zrobić wszystko, żeby wszystkich w Nowoczesnej połączyć, żeby wszystkich, którzy głosowali niezależnie na którego kandydata, połączyć w jeden organizm, jakim jest Nowoczesna" - podkreśliła.
"Uważam, że miejsc do pracy jest mnóstwo. Pamiętajmy o tym, że jesteśmy w sytuacji, w której rządzi nami partia (PiS), która regularnie niszczy gospodarkę Polski. W związku z tym, specjalista od gospodarki, ekonomista, człowiek, który się na tym zna, na pewno Polsce będzie bardzo potrzebny. Chciałabym, żeby Ryszard Petru znalazł to miejsce w Nowoczesnej" - oświadczyła. Jak dodała, jest pewna, że Petru pozostanie w partii i będzie chciał współpracować.
"Nowoczesna jest kobietą, ale prawda jest taka, że mamy wielu wspaniałych mężczyzn w Nowoczesnej. Nasi najaktywniejsi posłowie to Mirosław Suchoń, czy Jerzy Meysztowicz. Oczywiście są też wspaniałe kobiety" - mówiła.
Lubnauer była pytana o porozumienie, które kilka dni temu Petru zawarł z Platformą Obywatelską dot. poparcia Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy. "Musimy usiąść do rozmów, uważam, że w tej chwili wypowiadanie czegokolwiek byłoby pochopne" - oceniła.
Posłanka przypomniała też swoją wcześniejszą deklarację, że chciałaby, aby jej obecne stanowisko - szefowej klubu Nowoczesnej - objęła Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Zdaniem Gasiuk-Pihowicz, Nowoczesnej powinno przyświecać hasło "wszystkie ręce na pokład".