Prezydent Andrzej Duda nie zdecydował jeszcze, kiedy odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu po wyborach - powiedziała we wtorek PAP szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska.
"W tym momencie nie ma ustalonej daty pierwszego posiedzenia Sejmu, ani posiedzenia Senatu" - powiedziała PAP Małgorzata Sadurska, tuż po ogłoszeniu wyników wyborów przez PKW.
W niedzielnych wyborach mandaty do Sejmu zdobyły komitety wyborcze: PiS - 235, PO - 138, Kukiz'15 - 42, Nowoczesna Ryszarda Petru - 28, PSL - 16 i Mniejszość Niemiecka - 1 - poinformowała we wtorek Państwowa Komisja Wyborcza. Frekwencja wyniosła 50,92 proc.
Prezydent zwołuje pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu na dzień przypadający w ciągu 30 dni od dnia wyborów; po tegorocznych wyborach inauguracyjne posiedzenia najpóźniej muszą więc odbyć się do 24 listopada. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji dotychczasowy premier składa dymisję.
Konstytucja: trzy możliwe kroki wyłonienia rządu po wyborach
W pierwszym dużą rolę odgrywa prezydent, który m.in. desygnuje premiera. Ten z kolei proponuje skład rządu. Prezydent na powołanie szefa rządu z pozostałymi jego członkami i odebranie przysięgi od nowo powołanej Rady Ministrów ma 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu. Najpóźniej 14 dni po powołaniu premier przedstawia program działania rządu (wygłasza expose) i składa wniosek o wotum zaufania dla rządu, którego udziela Sejm bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Prezydent powiedział w poniedziałek w Krakowie, że będzie działał zgodnie z zapisami konstytucji i ustaw, a także obyczajami parlamentarnymi. 18 października w wywiadzie dla TVN24 mówił też, że chciałby, aby rząd, który powstanie w wyniku wyborów, miał silną legitymację społeczną. Dodał, że wskazując premiera będzie korzystał z konstytucyjnych uprawnień i zwracał uwagę na zwyczaje parlamentarne w Polsce.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nie ma jeszcze decyzji ws. daty pierwszego posiedzenia Sejmu