• Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy postanowiło w poniedziałek (25 stycznia) na sesji zimowej nie przeprowadzać debaty na temat funkcjonowania instytucji demokratycznych w Polsce.
• Wniosek w tej sprawie nie uzyskał wymaganych dwóch trzecich głosów.
Za przeprowadzeniem debaty zagłosowało 98 delegatów do ZPRE, 89 było przeciw, a 14 wstrzymało się od głosu.
Przed głosowaniem o przeprowadzenie debaty apelował włoski delegat Michele Nicoletti, wiceprzewodniczący grupy socjalistów (SOC); przeciw debacie wystąpił parlamentarzysta z Mołdawii, Valeriu Ghiletchi z Europejskiej Partii Ludowej (EPP). O zainteresowaniu Rady Europy sprawą Polski informował pod koniec grudnia były szef polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Andrzej Halicki (PO).
W ubiegłym tygodniu o sytuacji w Polsce dyskutowano na forum Parlamentu Europejskiego. Premier Beata Szydło, która wzięła udział w debacie, przekonywała, że nie doszło do złamania konstytucji, wprowadzone zmiany w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym są zgodne z obowiązującymi w Europie standardami, a sam TK ma się dobrze i pracuje. Nawiązując do zmian w mediach publicznych, mówiła, że nie naruszają one standardów, lecz są próbą przywrócenia w mediach publicznych charakteru apolityczności i bezstronności.
Polski rząd zwrócił się o opinię w sprawie reformy TK do Komisji Weneckiej, czyli Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo, ciała doradczego Rady Europy. Opinia może zostać wydana w marcu. Dwa tygodnie temu Komisja Europejska zdecydowała się wszcząć wobec Polski pierwszy etap procedury dotyczącej ochrony państwa prawa ze względu na to, że - jak mówił wiceszef KE Frans Timmermans - wiążące zasady dotyczące TK nie są obecnie przestrzegane.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nie będzie debaty o stanie demokracji w Polsce