Mundur tylko dla żołnierza, ewentualnie gdy entuzjaści podpiszą umowę z MON

Mundur tylko dla żołnierza, ewentualnie gdy entuzjaści podpiszą umowę z MON
Kontrolą, czy dana osoba może chodzić w mundurze oraz nosić oznaki wojskowe, ma się zajmować Żandarmeria Wojskowa. (fot.: Piotr Drabik/flickr.com/CC BY 2.0)

Członkowie grup paramilitarnych mogą chodzić w wojskowych mundurach, o ile mają umowę z MON. Takie rozwiązania przewiduje rozporządzenie ministra obrony narodowej w sprawie zakazu używania munduru wojskowego lub jego części.

Bartłomiej Misiewicz z MON, szef resortu podpisał właśnie takie rozporządzenie. Niebawem zostanie ono opublikowane - pisze "Rzeczpospolita".

Rozporządzenie wylicza rodzaje mundurów i części umundurowania, których nie mogą nosić osoby, które nie są żołnierzami. Na liście są m.in. mundury galowe, wyjściowe, wieczorowe, polowe, ćwiczebne. Ale nie tylko. Dokument wymienia też elementy wchodzące w skład ubiorów np. czapkę rogatywkę, sznur galowy, furażerkę, beret, pas żołnierski, kombinezon czołgisty lub pilota.

Obostrzenia te dotyczą tylko wzorów mundurów zatwierdzonych przez MON dla sił zbrojnych. Nie dotyczą np. starszych wzorów czy innych kupionych z demobilu (np. amerykańskich - popularnych wśród młodzieży).

Kontrolą, czy dana osoba może chodzić w mundurze oraz nosić oznaki wojskowe, ma się zajmować Żandarmeria Wojskowa.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Mundur tylko dla żołnierza, ewentualnie gdy entuzjaści podpiszą umowę z MON

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!