- Jako region jesteśmy skonfrontowani z konfliktami w naszym sąsiedztwie. Potrzebna jest zatem współpraca partnerów, którzy poprzez wspólną historię, mają większą świadomość zagrożeń - powiedział minister Witold Waszczykowski podczas spotkania szefów dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej w Pradze.

Spotkanie, które poświęcone było przyszłości V4, zorganizowane zostało w związku 25. rocznicą powstania Grupy Wyszehradzkiej, powołanej 15 lutego 1991 r. na Węgrzech, w Wyszehradzie. - Nie można wykluczyć, że bez stworzenia Grupy Wyszehradzkiej, Polska i inne państwa regionu znalazłyby się w strefie buforowej, szarej strefy na politycznej mapie Europy - podkreślił szef polskiej dyplomacji.

Szefowie dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej rozmawiali w Pradze m.in. o priorytetach V4 w ramach holenderskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Dyskusja poświęcona była w szczególności kryzysowi migracyjnemu oraz brytyjskiej propozycji dotyczącej reformy UE. Ministrowie omówili również sytuację we wschodniej Ukrainie oraz kwestię sankcji wobec Rosji.

Podczas czwartkowego spotkania ministrom zaprezentowano ponadto specjalny raport podsumowujący dotychczasowe osiągnięcia oraz kierunki dalszej współpracy wyszehradzkiej. Szefowie dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej zapoznali się również ze sprawozdaniem na temat pierwszego półrocza czeskiej prezydencji w V4, jaki opracowany został przez ośrodki analityczne skupione w sieci Think Visegrad.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News