Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce już w pierwszej połowie 2016 r. przywrócić karpacki oddział Straży Granicznej - zapowiedział wiceminister MSWiA Jakub Skiba.

Skiba wziął udział w posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych zajmującej się projektem budżetu na 2016 r. Wiceminister poinformował posłów, że aktualnie trwają analizy dotyczące m.in. kosztów tego przedsięwzięcia.

"Te analizy planujemy jeszcze na kilka tygodni. Wynika z nich, że prawdopodobnie będziemy w stanie z tych środków, które mamy w budżecie, dokonać tego otwarcia" - podkreślił wiceminister.

Jak dodał, jeśli potrzeby będą większe, resort poinformuje komisję. Skiba ponownie podkreślił też, że decyzja o likwidacji karpackiego oddziału "była jedną z najbardziej nierozsądnych". Wskazywał przy tym m.in. na kryzys migracyjny, który dotknął UE. Jego zdaniem, takie rozwiązanie spowodowało "degradację" ochrony granicy na południowym, górskim odcinku.

"Powtórne otwarcie tego oddziału, jako początek zmian organizacyjnych SG, jest absolutnie niezbędne i będziemy się starali to uczynić jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem NATO w Warszawie" - powiedział Skiba. Zaznaczył, że miałoby to nastąpić w pierwszej połowie roku.

Reorganizacja SG na południu kraju trwała od 2013 roku, a Karpacki Oddział SG z siedzibą w Nowym Sączu przestał istnieć z początkiem 2014 r. i został włączony w struktury Śląsko-Małopolskiego Oddziału SG z siedzibą w Raciborzu. Skiba już na początku grudnia mówił, że likwidacja tego oddziału była "chybionym przedsięwzięciem".

"Uważamy, że zlikwidowanie tego oddziału było nietrafne; szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację, która się na naszych granicach obecnie rozwija, czyli napływ uchodźców oraz imigrantów" - podkreślił.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News