Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik (PiS) uważa, że protestujący pod Sejmem zostali wprowadzeni w błąd. - Nie czytali projektów - relacjonował Wójcik swoje spotkanie z nimi. - Nie wiedzą dokładnie wobec czego protestują - dodał.
• O taki stan rzeczy polityk PiS oskarżył opozycję. Zdaniem wiceministra, PO i Nowoczesna wzbudzając retorykę o zagrożeniu demokracji powodują strach.
• O reformie sądownictwa mówił też Zbigniew Ziobro nim Sejm przegłosował ustawę o Sądzie Najwyższym (SN).
• Minister mówił o konieczności walki z "nadużyciami, nieprawidłowością i aferami" w sądach.
Po tym, jak w czwartek (20 lipca) Sejm przyjął ustawę Sądzie Najwyższym (SN), ponownie pod Sejmem zbierali się przeciwnicy tego rozwiązania. Przypomnijmy, że stosunkiem głosów - za ustawą 235, przeciw 192 Sejm odesłał projekt do prac w Senacie. Te prace trwały w czwartek (20 lipca) wieczorem.
Więcej o proteście pod Sejmem przeczytasz tutaj.
Protest ten nie jest pierwszym, bo w Warszawie pod Sejmem a także w innych miastach Polski pod sądami zbierają się ludzie ze świeczkami. O tym, jak postrzega ich protest wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik polityk mówił w Polskim Radiu w piątek (21 lipca).
Dla Wójcika doszło do przekłamania idei reformy sadów, co miała także wykazać niewiedza protestujących pod Sejmem. Przypisał opozycji kreowanie obrazu Ministerstwa Sprawiedliwości, jako grupy nienawistników, gotowych uderzać w podstawy demokratycznego państwa prawa. To dla Wójcika zafałszowany obraz.
- Dlatego trzeba tłumaczyć i powiedzieć obywatelom, na czym polega reforma sądownictwa - akcentował polityk w rozmowie audycji "Sygnały Dnia".- Trzeba tłumaczyć, że minister sprawiedliwości nie będzie prokuratorem i sędzią w jednej osobie. Dwa dni temu, kiedy wychodziłem z Sejmu słyszałem kierowane do mnie okrzyki "będziesz siedział". Choć było to niebezpieczne podszedłem do tych ludzi. Podszedłem i porozmawiałem. Okazało się, że nie wiedzą o co chodzi. Nie czytali projektów.
Czytaj też: Mieli protestować do rana, usunęła ich policja
Tym przykładem wiceminister starał się zwracać uwagę, że zebrani w miastach Polski obywatele nie do końca zdają sobie sprawę ze zmian, które mają wprowadzać trzy projektu przegłosowane w Sejmie. Są to projekt o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS), o ustroju sądów powszechnych (USP) i ostatni, wspomniany na początku projekt o SN.
- Czarna wizja powoduje, że ludzie się boją - konstatował Wójcik.
Ziobro w Sejmie
Wcześniej w tym tygodniu, w czasie obrad i debat w Sejmie poświęconych nowelizacji ustawy o SN uzasadniał jej sens dla polskiego wymiaru sprawiedliwości szef resortu Zbigniew Ziobro. Słowa przytoczone niżej padały z mównicy sejmowej 20 lipca, przed głosowaniem samego projektu.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Michał Wójcik: Protestujący są wprowadzani w błąd, nie znają projektów