Straż pożarna sprawdziła się podczas nawałnic. Problem pojawia się w sytuacji samorządów - powiedział szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
• Na służbach państwowych, w szczególności na straży pożarnej można polegać - powiedział Błaszczak, oceniając działania podejmowane w związku z nawałnicami, które w sierpniu przeszły przez Polskę.
• Dodał, że problem leży w samorządach.
• Zaznaczył, że często brak im profesjonalizmu i odpowiedzialności.
W wyniku sierpniowych nawałnic zginęło sześć osób. Poszkodowanych było 62, w tym 23 strażaków. Uszkodzonych zostało 4,8 tys. budynków, z czego 3,4 tys. to budynki mieszkalne. Ogromne szkody nawałnice wyrządziły w lasach. Z szacunków Lasów Państwowych wynika, że straty wyniosły 7,7 mln m sześc. powalonych drzew oraz 38 tys. ha zniszczonych lasów.
We wrześniu powstał międzyresortowy zespół pod kierownictwem ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka, który przygotował rekomendacje na rzecz poprawienia systemu powiadamiania i reagowania.
O wyniki prac zespołu Błaszczak pytany był w radiowej Jedynce. Minister wskazywał, że podczas nawałnic sprawdziła się straż pożarna - zarówno państwowa, jak i ochotnicza. "Problem pojawia się w sytuacji samorządów, oczywiście nie wszystkich" - zaznaczył.
Czytaj też: Bochenek: Odbudowa regionów po nawałnicach będzie trwać latami
W ocenie ministra, niektóre z samorządów "stanęły na wysokości zadania", inne - nie. "Bardzo charakterystyczny jest przykład powiatu chojnickiego. To w powiecie chojnickim, urzędnik starosty powiatowego - tam rządzi koalicja z Platformą Obywatelską związana (...) - zamknął urząd, wyłączył komputery w przeddzień nawałnicy, która przyniosła swoje tragiczne żniwo" - mówił.
Według Błaszczaka, urzędnik ten zignorował zapowiedź załamania pogody, otrzymaną z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. "To jest istotą - podejście. Brak profesjonalizmu, brak odpowiedzialności" - ocenił.
Zaznaczył jednocześnie, że na służbach państwowych, w szczególności na straży pożarnej można polegać, na samorządach - nie.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Mariusz Błaszczak: Na służbach państwowych można polegać. Problem leży w samorządach