• Posłowie Kukiz'15 podkreślili, że awans Morawieckiego jest nagrodą za "niewykazanie się żadnymi działaniami".
• Politycy formacji Pawła Kukiza są zdania, że Morawiecki miał narzędzia, by działać ale nic nie robił.
• Mateusz Morawiecki jest szefem dwóch resortów, co nie jest popularną praktyką w historii polskich rządów po transformacji ustrojowej.
W Sejmie, w środę (28 września) posłowie Kukiz'15 komentowali nowe obowiązki ministra rozwoju, Mateusza Morawieckiego. Minister od środy jest też szefem resortu finansów.
- To bardzo zły sygnał dla innych urzędników, dla innych ministrów, że osoba, która nie wykazała się żadnymi działaniami, żadnymi sukcesami dostaje w nagrodę dodatkowe uprawnienia - mówił Tomasz Rzymkowski. Opozycja atakuje Mateusza Morawieckiego za bierność jego resortu i brak decyzji, które miały wprowadzić w życie jego Plan Odpowiedzialnego Rozwoju.
Rzymkowskiemu wtórował poseł Jakub Kulesza.
- Morawieckiemu nie brakowało narzędzi, by wcielić swój plan w życie, bo pod kierowane przez niego ministerstwo podlegało wiele ważnych spółek Skarbu Państwa. Pomimo tego plan Morawieckiego nie zaczął być wdrażany, a wyniki gospodarcze są coraz słabsze - mówił dalej poseł Jakub Kulesza.
Mateusz Morawieckie jest od czwartku (29 września) prawdopodobnie najbardziej istotną postacią rządu po samej premier Beacie Szydło. Analitycy podkreślają, że nigdy w historii Polski po 1989 roku nie było ministra dysponującego tak szerokimi kompetencjami w zakresie ekonomii i gospodarki.
Morawiecki samodzielnie kieruje dwoma resortami, co w polskich rządach miało miejsce bardzo rzadko, i jeden z nich to najbardziej kluczowe ministerstwo - resort finansów.
- Przede mną ogromna odpowiedzialność. Chcę zadeklarować gotowość zadbania o stabilność finansów publicznych - mówił w czwartek w Kancelarii Premiera wicepremier.
Kolejnym istotnym posunięciem w administracji rządowej, które ma ułatwić Morawieckiemu jego pracę jest nowy, międzyresortowy Komitet Ekonomiczny.
Czytaj: Ekonomiści ocenili awans wicepremiera Morawieckiego
- W naturalny sposób wiele resortów patrzy przez pryzmat swoich wydatków - mówił wicepremier. - Przez Komitet Ekonomiczny chcemy skoordynować politykę gospodarczą tak by była efektywna.
Mateusz Morawieckie jest autorem Planu na Rzecz Odpowiedzialnego rozwoju (nazywanego planem Morawieckiego), który ma, w założeniach rządu, być kołem zamachowym gospodarki na najbliższe lata.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kukiz'15: Awans Morawieckiego to nagroda za "nicnierobienie"