Od początku sporu, dla części polityków europejskich bezmyślne eskalowanie sporu z Polską było przejawem braku politycznej wyobraźni. Dziś widać to gołym okiem. Ten spór prowadzi do politycznego klinczu, który jest obciążeniem także dla Unii Europejskiej - mówi wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.
"Prezydent Andrzej Duda doprowadził do nowego otwarcia ws. reformy wymiaru sprawiedliwości i jeszcze bardziej utrudnił stawianie nieprawdziwych tez o braku instytucjonalnych gwarancji praworządności w Polsce" - mówi "Rzeczpospolitej" Szymański
Minister Szymański pytany przez "Rz", czy na częściowe rozładowanie kryzysu Polski z Brukselą miały wpływ weta prezydenta Andrzeja Dudy, odparł, że "powodów jest pewnie więcej".
"Od początku (...) sporu, dla części polityków europejskich bezmyślne eskalowanie sporu z Polską było przejawem braku politycznej wyobraźni. Dziś widać to gołym okiem. Ten spór prowadzi do politycznego klinczu, który jest obciążeniem także dla Unii Europejskiej" - uważa Szymański.
Jak zauważył, niedawna wizyta minister ds. europejskich Francji Nathalie Loiseau w Warszawie, była okazją do "dobrej kilkugodzinnej rozmowy". "Mamy świadomość, jak wiele spraw w UE czeka na rozwiązanie. Takie rozwiązanie nie jest możliwe bez uznania interesów także Warszawy" - podkreślił.
Szymański był także pytany o propozycje prezydenta Francji, Emmanuela Macrona ws. przebudowy strefy euro, powstania unii transferowej oraz propozycji powstania Europy "dwóch prędkości". "Z niecierpliwością czekam na stanowisko Niemiec, Holandii, Austrii czy Finlandii na francuskie propozycje podzielenia się odpowiedzialnością za kryzys zadłużeniowy niektórych państw. Nie dostrzegam entuzjazmu w tej sprawie" - ocenił Szymański.
Jego zdaniem "w strefie euro może dojść do przemalowania instytucji, ale jakościowa zmiana jest dziś bardzo mało prawdopodobna".
Pytany, czy w najbliższych tygodniach można spodziewać się przełamania kwestii dotyczącej Puszczy Białowieskiej, powiedział, że "nadmierne upolitycznienie tego sporu, jest nieuzasadnione".
Odnosząc się do kwestii rozszerzenia Grupy Wyszehradzkiej i możliwości przystąpienia do V4 Austrii, ocenił, że "Grupa Wyszehradzka ma ukształtowane reguły współpracy i nie sądzi, by można ją było po prostu rozszerzyć".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Konrad Szymański: Spór UE z Polską prowadzi do politycznego klinczu