Konrad Szymański: Polska musi bronić swoich racji rzetelnie

Konrad Szymański: Polska musi bronić swoich racji rzetelnie
Fot. Flickr/KPRM

Polska będzie się dopominać, aby każda europejska stolica bardzo rzetelnie podeszła do każdego aspektu bardzo skomplikowanych, wieloaspektowych reform wymiaru sprawiedliwości, do których Polska ma po prostu prawo - powiedział w piątek (29 grudnia) wiceszef MSZ Konrad Szymański.

• W ubiegłą środę KE zdecydowała o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7.1 unijnego traktatu.

• Wiceszef MSZ odpowiedział, że "decyzja nie jest zbyt szczęśliwa mówiąc oglądnie".

• Polska musi zachować się ostrożnie, musi bronić swoich racji w sposób rzetelny, obiektywny, nie może dać się wciągnąć w eskalację - mówi Konrad Szymański.

Szymański w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl został poproszony o ocenę mijającego 2017 roku, również w kontekście decyzji Komisji Europejskiej ws. uruchomienia wobec Polski procedury z art.7.1. unijnego traktatu.

Wiceszef MSZ odpowiedział, że "decyzja nie jest zbyt szczęśliwa mówiąc oglądnie". - Ale z drugiej strony ja nie podzielam opinii, aby przez pryzmat tej decyzji postrzegać całość relacji między Warszawą a Brukselą - dodał.

Szymański zaznaczył, że nigdy nie zgodzi się z opinią, by "ta nieszczęśliwa decyzja zdominowała nasze postrzeganie wzajemne". Jak mówił, w 2017 roku zdarzyło się "wiele rzeczy zdecydowanie pozytywnych, gdzie zbieżność interesów Warszawy i Brukseli była oczywista, gdzie udało nam się ukształtować stanowisko unijne w taki sposób, aby polskie interesy były chronione, były reprezentowane na poziomie unijnym".

- Wszyscy odpowiedzialni politycy i w Warszawie, i w Brukseli, powinni cały czas pamiętać, i przypominać sobie, także opinii publicznej, że to nie wyczerpuje całości naszych relacji, że nasze relacje w bardzo wielu innych dziedzinach są dobre - podkreślał wiceszef MSZ.

Dopytywany o ocenę decyzji KE Szymański odpowiedział, że "stara się wierzyć, że za tymi działaniami stoją intencje czyste i troska o to, by w całej Unii Europejskiej zasady praworządności były przestrzegane". Zarazem dodał, że "biorąc pod uwagę dwa lata, które minęły, bardzo trudno jest w to uwierzyć". Przyznał, że jego zdaniem "intencje są mieszane".

Szymański podkreślił, że w tle dyskusji o praworządności w Polsce odbywa się również dyskusja na temat przyszłości UE, a także w wielu stolicach panuje niepokój co do przyszłości UE, który - zaznaczył - może być "złym doradcą". - Niektórzy uznają, że warto zamiast zajmować się kryzysami realnymi, takimi jak kryzys strefy Euro, czy kryzys migracyjny (...) należy się zająć sprawą, która nie powinna nigdy być przedmiotem dyskusji - powiedział.

- Będziemy dopominali się, aby każda stolica z osoba bardzo rzetelnie podeszła do każdego aspektu bardzo skomplikowanych, bardzo wieloaspektowych reform wymiaru sprawiedliwości, do których Polska ma po prostu prawo - powiedział wiceszef MSZ. Dodał, że "Polska będzie rzetelnie, obiektywnie i spokojnie prezentowała swoje racje na forum Unii Europejskiej".

Samo przyszłe głosowanie na forum Rady Unii Europejskiej nazwał "testem" dla UE. "Ta sprawa precedensowa będzie mówiła, jaki jest realny układ sił w Unii" - stwierdził Szymański.

Zaznaczył, że "Polska nigdy nie podważała zasady praworządności". - Natomiast podważamy taką kompetencję, by bardzo definitywnie, konkludywnie dyktować, co jest zgodne z zasadą praworządności, a co nie jest. Tutaj możliwości interpretacji tej zasady są znacznie szersze i spotykamy się tutaj faktycznie z poważnym napięciem politycznym - mówił wiceszef MSZ.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Konrad Szymański: Polska musi bronić swoich racji rzetelnie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!