Postulat głębokich zmian ustrojowych: zmiany konstytucji, ordynacji wyborczej i reformy wymiaru sprawiedliwości - to, jak mówili opolscy kandydaci komitetu wyborczego Kukiz’15 rozpoczynając kampanię, główne postulaty różniące to ugrupowanie od partii politycznych.
Opolscy kandydaci KWW Kukiz'15 kampanię rozpoczęli konferencją prasową w Opolu. Wzięli w niej udział m.in. jedynka z list komitetu Pawła Kukiza - b. działacz opozycji antykomunistycznej, b. burmistrz Nysy, polityk i dziennikarz Janusz Sanocki oraz jeden z dwóch kandydatów ruchu Kukiza z opolskiego do Senatu Dariusz Urbaś.
"Ordynacja wyborcza niezgodna z konstytucją"
Sanocki podkreślił, że komitet Kukiz'15 wystawił swoich kandydatów we wszystkich 41 okręgach w kraju.
Wystawianie list właściwie tylko na Opolszczyźnie było bezkonfliktowe, wszędzie indziej przebiegało z różnymi problemami, bo listy partyjne to jest bardzo zły system, gdzie grupa osób musi decydować o tym, czy ktoś może być na pierwszym czy na drugim miejscu - mówił w Opolu Sanocki.
Jak dodał, w związku z tym złożyli z Kukizem wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich, w którym podnieśli, iż ordynacja wyborcza jest "niezgodna z konstytucją, bo odbiera bierne prawo wyborcze obywatelom".
Zupełnie inne postulaty
Według Sanockiego postulaty KWW Kukiz’15 są znacząco różne od tych, z którymi do wyborów idą inne ugrupowania. Wskazał, że ruch Kukiza "jako jedyny wysuwa postulat głębokich zmian ustrojowych w Polsce: zmiany konstytucji czy zmiany ordynacji wyborczej" polegającej na - tłumaczył - "przywróceniu obywatelom możliwości kandydowania do Sejmu".
Dzisiaj obywatel polski takiej możliwości nie ma. Państwowa Komisja Wyborcza nie zarejestruje nikogo, kto pójdzie pojedynczo i zgłosi się na kandydata - zauważył.
Poinformował, że komitet Kukiz'15 ma też projekt "głębokich zmian w zakresie wymiaru sprawiedliwości" zakładający m.in. "przywrócenie kontroli obywatelskiej nad władzą sądowniczą".
Kontrola nad pracą sądów i prokuratur
W materiale pt. "Tezy do programu reformy wymiaru sprawiedliwości", który otrzymały media, można przeczytać m.in. iż "podstawowym założeniem reformy wymiaru sprawiedliwości jest ustanowienie zewnętrznej kontroli nad pracą sądów i prokuratur, a także zapewnienie wolnego dostępu do zawodów prawniczych i funkcji sędziów i prokuratorów w wymiarze sprawiedliwości".
Wśród propozycji wskazano np., by w wyborach bezpośrednich wybierani byli tzw. sędziowie pokoju, czyli sędziowie podstawowego szczebla wymiaru sprawiedliwości, rozstrzygającego sprawy dot. wykroczeń i "drobnych spraw cywilnych".
Kandydatów na sędziów sądów rejonowych, okręgowych i Sądu Najwyższego miałby wybierać Senat. Wyboru dokonywano by spośród kandydatów zgłoszonych przez "kolegia elektorskie" działające na poziomie sądów rejonowych i okręgowych, skupiające reprezentantów środowiska adwokackiego, prokuratury, ławników oraz stowarzyszeń, które w zakresie działalności mają sprawy związane z wymiarem sprawiedliwości.
15-20 proc. wyborców
Sanocki, pytany na jakie poparcie liczy KWW Kukiz’15, mówił że na porównywalne z tym, jakie miał Paweł Kukiz w wyborach prezydenckich.
Referendum (ws. m.in. jednomandatowych okręgów wyborczych) pokazało, że około 2 mln obywateli polskich jest skłonne popierać nasze postulaty - argumentował Sanocki. Jak dodała, chodzi np. o postulat wprowadzenia JOW-ów.
To jest potencjał, na który liczymy. Myślę, że to jest ok. 15-20 proc. wyborców - ocenił.
Przyznał, że ruch Kukiza "bezwzględnie stracił" w związku z problemami przy tworzeniu list wyborczych. Zaznaczył jednak, że od tego czasu "nastąpiło pewne uspokojenie", a strategia, która ma być zaprezentowana na niedzielnej konwencji wyborczej "odbuduje w znacznym stopniu elektorat".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Komitet Kukiz’15 rozpoczął kampanię na Opolszczyźnie