Komisarz w lubuskiej PO

Komisarz w lubuskiej PO
PO w czasie wyborów szefa partii. (fot.: youtube.com)

• Po audycie Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej rozwiązał struktury partii na szczeblu regionu lubuskiego i w Zielonej Górze. Na komisarza został powołany senator Waldemar Sługocki - do czasu wyborów partyjnych w regionie.
• Sługocki stawia przed sobą trzy cele. Pierwszym jest wyciszenie emocji, zbudowanie wspólnoty interesów, zintegrowanie środowiska i wykorzystanie potencjału członków partii i jej sympatyków.

"Podstawą, by móc budować silną PO w Lubuskiem jest zgoda i zrozumienie oraz pozytywne relacje wśród naszych członków. Będę starał się wykorzystać najlepszy potencjał jaki tkwi w lubuskiej PO. W tym celu zamierzam stawiać na ludzi z ponadprzeciętnym potencjałem, doświadczonych w działalności społecznej" - powiedział PAP Sługocki.

"Musimy być w stanie nawiązać dialog ze społeczeństwem, być widoczni i wejść z Lubuszanami w interakcję, pokazać im, że jesteśmy odpowiedzialną siłą polityczną, która jest w stanie rządzić na poziomie kraju, regionu i gmin" - dodał.

Według Sługockiego drugim zadaniem jest przygotowywanie lubuskiej PO do kolejnych wyborów samorządowych. Tutaj dużą rolę widzi w działalności Klubów Obywatelskich Platformy i dialogu ze społeczeństwem.

"Dzięki Klubom Obywatelskim zamierzamy pozyskiwać nowych członków, ale i grono sympatyków, którym są bliskie nasze ideały. Chcę także dotrzeć do wielu wartościowych ludzi, którzy odeszli z lubuskiej Platformy, a ich wiedza i doświadczenie są bezcenne dla rozwoju partii i budowania oferty dla społeczeństwa. Te działania pomogą nam w zbudowaniu silnych struktur na każdym poziomie" - podkreślił Sługocki.

Trzecim celem jest docieranie do społeczeństwa z informacją o zjawiskach zachodzących na polskiej scenie politycznej.

"Musimy na Ziemi Lubuskiej stać się silną i konstruktywną opozycją do tego, co dzieje się w Polsce pod rządami PiS. Wyjaśniać obywatelom skutki wprowadzanych zmian i przypominać, że jesteśmy alternatywą dla obecnie rządzącego obozu politycznego wskazując nasze fundamentalne ideały związane z ideą państwa demokratycznego" - zapowiedział Sługocki.

W lutym br. z funkcji przewodniczącej lubuskiej PO zrezygnowała poseł Bożenna Bukiewicz, która kierowała partią w regionie od 2007 roku. Swoją decyzję tłumaczyła względami osobistymi.

Media spekulowały, że po objęciu władzy w PO przez Grzegorza Schetynę Bukiewicz nie miała innego wyjścia, gdyż należała do zwolenniczek b. premier Ewy Kopacz.

Po odejściu Bukiewicz jej obowiązki przejął najstarszy wiceprzewodniczący Zarządu Regionu - poseł Stefan Niesiołowski. Ta sytuacja nie trwała jednak długo. Kilka tygodni temu powołany został zespół, który przeprowadził audyt struktur lubuskich.

Po czwartkowym posiedzeniu Zarządu Krajowego PO sekretarz generalny partii Stanisław Gawłowski mówił, że rozwiązanie struktur - regionalnej i powiatowej w Zielonej Górze - ma uspokoić i uporządkować zaistniałą tam sytuację, a zadaniem senatora Sługockiego jest budowa dobrych relacji, danie strukturom nowej energii i doprowadzenie do powrotu osób, które w ostatnim czasie odeszły z Platformy.

Wg sekretarza PO sytuacja w Lubuskiem jest dodatkowo skomplikowana po rezygnacji Bukiewicz i jak to ujął "dodatkowo jest pewien problem relacji gorzowsko-zielonogórskich".

Nieoficjalnie politycy Platformy wskazują na trwający od wielu miesięcy ostry konflikt w lubuskiej Platformie, którego efektem były m.in. problemy przy konstruowaniu list przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi.

Pod koniec lipca 2015 roku władze lubuskiej Platformy nie udzieliły rekomendacji do startu w wyborach trojgu posłom z północnej części regionu: Krystynie Sibińskiej, Bożenie Sławiak i Witoldowi Pahlowi.

Z wymienionej wyżej trójki po interwencji na szczeblu krajowym na listę do Sejmu wróciła Krystyna Sibińska, która z siódmego miejsca zdobyła mandat. Z kolei Waldemarowi Sługockiemu (posłowi w kadencji 2011-2015) zaproponowano kandydowanie do Senatu w okręgu zielonogórskim.

Według Sługockiego podziały w lubuskiej PO miały m.in. podłoże personalne i geograficzne. Jak wyjaśnił były wynikiem rywalizacji gorzowskiego i zielonogórskiego środowiska oraz odmiennych poglądów na funkcjonowanie partii w regionie.

 

×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!