• Krzysztof Szczerski w opublikowanym 29 marca materiale tłumaczył powody wizyty Andrzeja Dudy w USA. Prezydent odwiedzi Stany Zjednoczone w drugiej połowie tygodnia.
• Prezydencki minister podkreślił wagę spotkań, jakie będą miały miejsce 1 kwietnia w USA dla szczytu NATO w Warszawie, który odbędzie się latem br.
W internetowym materiale, zamieszczonym w serwisie YouTube minister w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski przedstawił główne powody i punkty wizyty Andrzeja Dudy w USA. Materiał opublikowano we wtorek (29 marca).
Prezydent w czasie dyplomatycznego spotkania, poświęconego zastosowaniu energii nuklearnej na świecie spotka się z przedstawicielami analitycznych instytucji, które mieszczą się w stolicy Stanów Zjednoczonych, weźmie udział w głównych obradach szczytu i spotka się z Polonią.
Przeczytaj: Czy brak spotkania z Barackiem Obamą to porażka dyplomacji prezydenta?
- Polska nie jest krajem nuklearnym - mówi w materiale Szczerski. - Ale nas te sprawy także dotyczą. (...) Wszystko to, co będzie się działo (w Waszyngtonie - red.) to przygotowania do szczytu NATO w Warszawie. Stąd też spotkania dwustronne przy okazji tej wizyty.
Prezydent będzie uczestniczył w Szczycie Bezpieczeństwa Nuklearnego 1 kwietnia. Na marginesie szczytu planowane są spotkania polskiego prezydenta z prezydentami Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, Gruzji Giorgim Margwelaszwilim oraz Ukrainy Petrem Poroszenką.
Szczerski podkreśla, jak ważne są w polskiej polityce zagranicznej ostatnie dwa państwa i wzmacnianie ich sojuszu z Paktem Północnoatlantyckim.
W czwartek (31 marca) prezydent zwiedzi Bibliotekę Kongresu USA i zapoznana się z kolekcją "Polskiej Deklaracji o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych" z 1926 r. Po południu lokalnego czasu Andrzej Duda złoży wiązankę kwiatów pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki w Lafayette Park.
Szczyty bezpieczeństwa nuklearnego zainicjował w 2010 roku prezydent Barack Obama. Ich celem jest zapobieganie dostaniu się materiałów do produkcji broni jądrowej w ręce terrorystów. Od czasu pierwszego szczytu liczba krajów mających dość materiałów, by zbudować broń jądrową, spadła z 39 do 25.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Kancelaria uzasadnia wizytę prezydenta w USA. Do czego ma dojść w Waszyngtonie?