• We czwartek (28 kwietnia) dziennikarz radia RMF, Mariusz Piekarski podał na Twitterze informację o serwisowaniu jednej z kamer monitoringu sali sejmowej.
• Mowa o kamerze, która nagrywa salę posiedzeń i ma w polu widzenia ławy polityków.
• Sprawę skomentowała Kancelaria Sejmu.
Według informacji, które na Twitterze przekazał dziennikarz, jedna z kamer w Sejmie, która nagrywa głosowania posłów od marca jest w serwisie w Anglii. To może oznaczać, że nie nagrała głosowania, w czasie którego posłanka Zwiercan głosowała za Kornela Morawieckiego.
Sprawę awarii kamery w wydanym komunikacie skomentowała Kancelaria Sejmu.
"17 marca 2016 r. zepsuła się głowica (czyli element odpowiedzialny za obracanie się) jednej z kamer pokazujących obraz z Sali Posiedzeń Sejmu. Była to kamera nr 5, wykorzystywana do pokazywania miejsc zajmowanych przez członków Rady Ministrów oraz sąsiadujących z nimi miejsc, z których korzystają posłowie klubu Prawo i Sprawiedliwość. Kamera ta jest umieszczona nad miejscami zajmowanymi przez posłów klubów opozycyjnych" - informuje Kancelaria.
Zapewnia jednak, że zepsuta kamera została zastąpiona innym urządzeniem:
"Ze względu na fakt, że kamera numer 5 jest kluczowa przy realizacji transmisji z posiedzeń Sejmu – pokazuje rząd i partię rządzącą - natychmiast po jej zdemontowaniu została w tym miejscu zainstalowana głowica z kamery numer 6, używanej rzadziej, pokazującej miejsca zajmowane przez przedstawicieli najważniejszych organów państwowych (m.in. prezes NIK, GIODO, prezes NBP, NSA) i opozycję, a umiejscowionej nad ławami zajmowanymi przez PiS" - czytamy w komunikacie.
Kancelaria Sejmu potwierdza jednocześnie, że zepsuta kamera została odesłana do serwisu w Wielkiej Brytanii.
"Sejmowe studio TV zostało zrealizowane w 1997 r., w związku z powyższym awaria poszczególnych komponentów powoduje problemy związane z serwisowaniem oraz częściami zamiennymi. W przypadku uszkodzonej głowicy jedynym sposobem naprawy pozostało odesłanie jej do producenta w Wielkiej Brytanii. Sprzęt został odebrany przez polskiego przedstawiciela firmy w dniu 29 marca 2016 r. w ramach zgłoszenia serwisowego i przekazany do Anglii" - informuje Kancelaria Sejmu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kancelaria Sejmu potwierdza. Sejmowa kamera uległa awarii, jest w serwisie