Kancelaria Sejmu: Obniżenie świadczeń posłom to nie kara, to zwyczajowa czynność

Kancelaria Sejmu: Obniżenie świadczeń posłom to nie kara, to zwyczajowa czynność
Posłom przysługują dwa tygodnie na złożenie do marszałka Sejmu wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy (fot.:Sejm RP/twitter.com)

Obniżenie świadczeń pieniężnych posłom, którzy nie usprawiedliwili nieobecności w Sejmie 11 i 12 stycznia nie jest karą, to normalna i zwyczajowa czynność, bezpośrednio wynikająca z regulaminu Sejmu - podkreśla Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu.

Radio RMF FM podało we wtorek (7 marca), że marszałek Sejmu Marek Kuchciński obniży wynagrodzenie posłom Platformy Obywatelskiej za brak udziału w głosowaniach na pierwszym styczniowym posiedzeniu Sejmu po grudniowym proteście. Każdy z posłów straci około tysiąca złotych - wynika z wyliczeń RMF FM na podstawie regulaminu Sejmu. Według radia, o karze w oficjalnym piśmie poinformował wicemarszałek Joachim Brudziński, który stwierdza, że ma to związek z nieusprawiedliwioną nieobecnością lub niewzięciem udziału w wymaganej liczbie głosowań w dniach 11 i 12 stycznia.

Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu w komunikacie zamieszczonej na sejmowej stronie internetowej "w odpowiedzi na nieprecyzyjne i zmanipulowane informacje, które pojawiły się w mediach elektronicznych" podkreśliło, że korespondencja wicemarszałka Joachima Brudzińskiego do posłów dotycząca 34. posiedzenia Sejmu, jest standardową procedurą, ściśle związaną z zakresem odpowiedzialności wicemarszałka za koordynację prac Izby.

"Posłowie, którzy otrzymali pismo, nie usprawiedliwili nieobecności w Sejmie 11 i 12 stycznia, co - zgodnie z regulaminem - wiążę się z obniżeniem należnych świadczeń pieniężnych" - czytamy w komunikacie.

Jednocześnie, jak zaznaczono, posłom przysługują dwa tygodnie na złożenie do marszałka Sejmu wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. "Nie jest to kara (...), a normalna i zwyczajowa czynność, bezpośrednio wynikająca z regulaminu Sejmu" - podkreśla Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu.

11 i 12 stycznia posłowie PO kontynuowali rozpoczęty 16 grudnia protest na sali plenarnej w związku z wykluczeniem z głosowań m.in. nad tegoroczną ustawą budżetową posła Platformy Michała Szczerby oraz planowanymi przez marszałka zmianami zasad pracy mediów w Sejmie.

Obrady Sejmu zostały przeniesione do Sali Kolumnowej i tam uchwalono budżet na 2017 rok. 11 stycznia przez cały dzień trwały rozmowy z opozycją w sprawie zakończenia protestu. O godz. 19 Kuchciński otworzył posiedzenie Sejmu. Posłowie uczcili pamięć czterech zmarłych osób, m.in. Longina Komołowskiego, potem marszałek ogłosił przerwę w obradach do czwartku 12 stycznia do godz. 10.

12 stycznia posłowie Platformy dalej prowadzili protest przebywając na sali plenarnej. Przed godz. 12 lider PO Grzegorz Schetyna poinformował o zawieszeniu protestu; w południe marszałek Sejmu wznowił obrady, ogłaszając kolejną przerwę - tym razem do 25 stycznia.

 

 

×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Kancelaria Sejmu: Obniżenie świadczeń posłom to nie kara, to zwyczajowa czynność

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!