Jan Rulewski przyszedł do Senatu w stroju więziennym: Polska zamienia się w zakład karny

Jan Rulewski przyszedł do Senatu w stroju więziennym: Polska zamienia się w zakład karny
Senator PO Jan Rulewski wystąpił w stroju przypominającym więzienny drelich (Jan Rulewski, fot.senat.gov.pl/Katarzyna Czerwińska)

Senator PO Jan Rulewski pojawił się w Senacie w stroju przypominającym więzienny drelich. - Zakłada karny to dzisiaj przede wszystkim szalejący prokurator, który zwie się ministrem sprawiedliwości, postać Polski to dzisiaj nie Temida, to prokurator Ziobro - powiedział, kładąc na mównicy blaszany kubek.

• Senator PO wystąpił w stroju przypominającym więzienny drelich, na głowie miał czapkę. W strój miał wpiętą białą różę, a na mównicy postawił blaszany kubek.

• Polska powoli, ale systematycznie zamienia się w zakład karny - powiedział podczas senackiej debaty nad ustawą o Sądzie Najwyższym.

• Jako sprawozdawca mniejszości komisji wystąpił o odrzucenie ustawy o SN.

Senator PO wystąpił w stroju przypominającym więzienny drelich, na głowie miał czapkę; w strój miał wpiętą białą różę, a na mównicy postawił blaszany kubek.

Rulewski jako sprawozdawca mniejszości senackiej komisji powiedział, że w imieniu senatorów PO ma obowiązek przedstawić wniosek o odrzucenie ustawy o SN. "Jest to wniosek mniejszości, ale jest to wniosek tysięcy, setek tysięcy ludzi w Polsce, którzy ten wniosek wspierali" - powiedział Rulewski. Jak mówił, odrzucenie ustawy to wniosek "ludzi życzliwych w Europie, którzy pragną, aby już nigdy na Odrze nie były słupy graniczne".

"Twierdzimy, że Polska powoli, ale systematycznie zamienia się w zakład karny" - powiedział Rulewski. "Zakłada karny to dzisiaj przede wszystkim szalejący prokurator, który zwie się ministrem sprawiedliwości, postać Polski to dzisiaj to nie Temida, to prokurator Ziobro" - powiedział senator PO. Ocenił, że "Polską rządzi prokurator i strach". Przekonywał, że ustawy PiS dot. sądownictwa są "zakodowane przede wszystkim na strach, żeby pozbawić ludzi ich autonomii".

Czytaj też: PO: Jesteśmy poddawani naciskowi politycznemu

Jak przypomniał Rulewski, wprowadzenie stanu wojennego w Polsce zaczęło się od zawieszenia prawa, a potem później mówiono, że to jest surowe prawo, ale prawo". "My senatorowie mamy obowiązek wobec tego nowego pokolenia odpowiedź na pytanie czy symbolem polski będzie drelich czy biała róża" - mówił senator PO.

Rulewskiemu odpowiedział Marek Pęk (PiS), który zaznaczył, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest "absolutnie jedną z najważniejszych reform, które obiecaliśmy społeczeństwu i na którą społeczeństwo czeka". "Zasadniczą cechą tej reformy jest przywrócenie właściwego podziału władzy, który polega na tym, że władza ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza nawzajem się kontrolują, hamują i równoważą. W obecnym systemie władza sądownicza nie jest równoważona przez żadną inną władzę (...) co ugruntowało system korporacyjny, szkodliwy dla demokracji" - mówił Pęk.

Po wystąpieniu Pęka senatorowie PO skandowali: "Wolne sądy".

 

×

KOMENTARZE (9)

Do artykułu: Jan Rulewski przyszedł do Senatu w stroju więziennym: Polska zamienia się w zakład karny

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!