• Wicepremier Jarosław Gowin chce na polsko-niemieckich konsultacjach rządowych wyjaśniać stronie niemieckiej, czego nie dostrzega w sporze o Trybunał Konstytucyjny w Polsce.
• Konsultacje są realizowane z powodu rocznicy podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie miedzy Polską, a Niemcami.
• Gowin podkreśla, że rząd chce "trochę inaczej zdefiniować rolę" Trybunału Konstytucyjnego.
Jarosław Gowin w piątek (17 czerwca) mówił na antenie Polskiego Radia o relacjach polsko-niemieckich. Wiele wydarzeń - jak wizyta prezydenta RFN w Polsce, czy wizyta Andrzeja Dudy w Berlinie - jest związanych z 25. rocznicą podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie między Rzeczpospolitą, a Zjednoczonymi Niemcami. Podpisano go 17 czerwca 1991 r.
Gowin zapowiada, że w relacjach rządowych obu państw będą przygotowane szerokie konsultacje międzyresortowe. - Wyjaśnimy sobie wiele nieporozumień, głównie w kontekście Trybunału Konstytucyjnego. Media niemieckie mogłyby mieć bardziej zrównoważony obraz tego, co dzieje się w Polsce - ocenił wicepremier i minister nauki w rządzie Beaty Szydło.
Konsultacje odbędą się w przyszłym tygodniu.
W kwestii samego Trybunału Konstytucyjnego, Gowin dodawał: - Mam zaufanie do sędziego Pszczółkowskiego, tak jak do prawie wszystkich pozostałych sędziów TK - nawiązywał do wypowiedzi i krytyki, którą były poseł PiS otrzymał od swoich kolegów Gowin.
- To, że jesteśmy w pewnym ustrojowym sporze z Trybunałem Konstytucyjnym, że chcemy trochę inaczej zdefiniować rolę Trybunału, nie znaczy, że musimy traktować sąd konstytucyjny jako instytucję wrogą wobec rządu czy państwa (w ogóle - przyp. red.) - konkludował koncyliacyjne wicepremier.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gowin chce rozmawiać z Niemcami o "nieporozumieniach" wokół TK